Nogi niosą nas przez świat i życie. Często nie zdajemy sobie sprawy ile codziennie pokonujemy na nich kilometrów. Piękne, zgrabne, smukłe, długie czy umięśnione są obiektem podziwu, kojarzone są z młodą sylwetką. Myśląc o osobie w wieku podeszłym najczęściej widzimy starca z laseczką, który idzie krokiem schorowanym, powolnym, niepewnym i drżącym. Ludziom młodym i zdrowym trudno czasem zrozumieć, iż nie zmarszczki powodują, że komuś nie chce się poruszać, a nogi i stopy, które po prostu bolą, ponieważ są chore.
Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła lata 2000-2010 Dekadą Kości i Stawów. Nie bez powodu. Schorzenia te są obecnie jednym z najpoważniejszych problemów społecznych, medycznych i ekonomicznych o zasięgu światowym. Tylko w Polsce około 8 milionów ludzi choruje i cierpi z powodu chorób układu mięśniowo - szkieletowego.