Ostatnio media donosiły o wielkim sukcesie łódzkiego pogotowia, które dowiozło dziewczynkę na przeszczep płuc z Łodzi do Wiednia w siedmiu godzin. To jeden ze spektakularnych przykładów leczenia za granicą. Wiadomo nie od dziś, że rodzima medycyna - z takich, czy innych powodów - w niektórych dziedzinach radzi sobie gorzej niż ta w innych krajach.