Mimo tego, że polska rzeczywistość coraz mniej różni się (przynajmniej w warstwie społecznej) od europejskiej czy światowej, to związek, w którym między partnerami istnieje duża, na przykład kilkunastoletnia różnica wieku, nadal budzi sensację i rzadko jest akceptowany przez rodzinę czy znajomych pary. Daleko nam jeszcze chociażby do standardów amerykańskich, gdzie starsze kobiety wiążą się z dużo młodszymi od siebie mężczyznami, a już związek czterdziestolatka czy pięćdziesięciolatka z dwudziestoletnią dziewczyną jest czymś jak najbardziej naturalnym.
Ludzie pozostający w trwałych związkach są ogólnie szczęśliwsi. Najszczęśliwsi są natomiast ci żyjący w stadle małżeńskim - niezależnie czy małżeństwo to jest szczęśliwe czy nie.
Jeśli chciałbyś mieć lepsze życie erotyczne... rozwijaj swoje umiejętności artystyczne. Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii dowiodły, że liczba partnerów seksualnych jest ściśle powiązana z naszą kreatywnością
Jesteśmy istotami społecznymi, interakcje z innymi ludźmi są wpisane w nasze codzienne życie. Potrzeba kontaktu jest silna, niezbywalna i nieunikniona; ujawnia się jako jedna z podstawowych i najwcześniejszych potrzeb psychicznych u małego dziecka. Dorośli ludzie też zazwyczaj nie lubią samotności, pragną mieć przy sobie kogoś zaufanego, powiernika i partnera, na którym można polegać.
Przedstawiciele pokolenia baby boomers, niegdyś propagatorzy wolnej miłości dziś są dojrzałymi ludźmi. Jednak, mimo, iż lata młodości mają już za sobą w ich podejściu do seksu nic się nie zmieniło. Nie chcąc tracić wigoru i radość życia wciąż udoskonalają swoje życie intymne, nie stroniąc przy tym od nowości.
Coraz więcej osób z pokolenia powojennego wyżu demograficznego jest zainteresowanych seksem, umawia się na randki, rzadziej natomiast seniorzy myślą o małżeństwie.
Według raportu Narodowego Centrum Statystyk Zdrowotnych w latach 1981-1991 liczba rozwodów wśród małżeństw, z co najmniej 30 letnim stażem wzrosła o 16 procent. Rozwody są często konsekwencją frustracji i irytacji osób spełniających przez wiele lat te same role, aby tego uniknąć warto otworzyć się na zmiany. Oto, co możesz zrobić, aby poprawić jakość wspólnego życia.
W ciągu ostatnich 20 lat podwoiła się liczba rozpadających się małżeństw seniorów - takie są wyniki badań francuskiego Narodowego Instytutu Studiów Demograficznych INED. Coraz więcej 60-latków szuka nowego związku, chce na nowo przeżyc emocje zakochania.
Doświadczenie, którego nabiera się wraz z wiekiem, dotyczy także seksu. Niektórzy potrafią je wykorzystać tak, że seks z wieloletnim partnerem, mimo upływu lat, nadal jest fascynującą erotyczną przygodą. Wiek nie powinien stanowić bariery dla radości, jaką daje ta najwyższa forma intymności dzielona z ukochaną osobą. Seks stanowi także doskonały "lek"- dzięki niemu jesteśmy zdrowsi, odporniejsi, mamy lepsze samopoczucie, później się starzejemy. Dojrzały wiek może być sprzymierzeńcem w sferze intymnej. Przedstawiamy kilka powodów potwierdzających prawdziwość tej tezy, wysuwanej zresztą często przez seksuologów i terapeutów.
Większość kobiet i mężczyzn rozpoczynających spotkania towarzyskie z płcią przeciwną po dłuższej przerwie, popełnia gafy, które mogą zaprzepaścić szanse na dłuższą znajomość. Często zdarza się, że z powodu zdenerwowania, bądź rozkojarzenia starsi "randkowicze" dopuszczają się nietaktownych zachowań, których stanowczo należy unikać, jeśli chce się wywrzeć dobre wrażenie. Poniżej przedstawionych jest 12 najczęstszych błędów oraz rady jak ich unikać.
Osoby, które nigdy nie wstąpiły w związek małżeński, mogą umrzeć wcześniej niż ci, którzy się pobrali i mieszkali wspólnie - twierdzą naukowcy, którzy zbadali blisko 67 tysięcy dorosłych osób w latach 1989-1997. Wyniki tych badań ukazały się właśnie w Journal of Epidemiology and Community Health.
Przed dwudziestoma laty Szymon Kobyliński, który był nie tylko niezrównanym rysownikiem, ale też gawędziarzem, napisał w „Pasjansie erotycznym”: „ Jak wiadomo jednak, dla tychże młodych sama myśl, że sędziwi starcy w wieku, przypuśćmy bliskim pięćdziesiątki mogą mieć jakiekolwiek interesy erotyczne między sobą, jest myślą pełną zgorszonej zgrozy, jeśli nie obrzydzenia. Wspomniałem kiedyś o tym w bardzo dojrzałym towarzystwie, na co dama w nader balzakowskim wieku wykrzyknęła: Po czterdziestce na śmietnik? Ależ to się dopiero naprawdę zaczyna!”
Sześćdziesiąt lat to nie starość, twierdzą Amerykanie, którzy w większości oczekują że pożyją w dobrym zdrowiu jeszcze conajmniej dwadzieścia lat i zamierzają spędzić ten czas na dobrej zabawie.
Od kilku tygodni Niemcy emocjonują się związkiem znanej aktorki 41-letniej Simone Thomalli z Rudim Assauerem, 62-letnim menedżerem drużyny piłkarskiej Schalke. Assauer jest ulubioną postacią bulwarowej prasy, ze względu na swoją dość szorstką powierzchowność nazywany jest przez media „pierwszy macho Bundesligi”.
Jak twierdzą amerykańscy naukowcy, problemy w małżeństwie mogą spowodować nagłe pogorszenie się zdrowia współmałżonków prowadzące do wielu chorób w tym nawet zawałów serca. Dotyczy to głównie starszych osób.