Dziś o godzinie 3.00 wskazówki zegarów należy cofnąc o godzinę. Od tego momentu zacznie obowiązywać - aż do wiosny - czas środkowoeuropejski. Zegary przestawia się w około 70 krajach na całym świecie. Zmiana czasu z roku na rok budzi jednak coraz większe kontrowersje.
Ostatnia niedziela października to pora wyczekiwana z niecierpliwością – dzięki przestawieniu wskazówek zegara na czas zimowy zyskujemy dodatkową godzinę snu. Jest to podyktowane głównie względami ekonomicznymi, takimi jak oszczędność energii, niższe koszty pracy czy lepsze przystosowanie gospodarki do zmian zachodzących w środowisku. Tymczasem okazuje się, że sam organizm nie zawsze toleruje taką manipulację zegarem biologicznym.
Zmiana czasu w Polsce następuje dwa razy w roku: w ostatnią niedzielę marca - zmieniamy czas na letni, a w ostatnią niedzielę października - na zimowy. Manipulacje te podyktowane są głównie kosztami ekonomicznymi - oszczędność energii, niższe koszty pracy, lepsze przystosowanie człowieka do zmian zachodzących w środowisku. Czy mają wpływ na nasze samopoczucie, zachowania i czy zdajemy sobie z tego sprawę?
Zmiana czasu w Polsce następuje dwa razy w roku: w ostatnią niedzielę marca - zmieniamy czas na letni, a w ostatnią niedzielę października - na zimowy. Manipulacje te podyktowane są głównie kosztami ekonomicznymi - oszczędność energii, niższe koszty pracy, lepsze przystosowanie człowieka do zmian zachodzących w środowisku. Czy mają wpływ na nasze samopoczucie, zachowania i czy zdajemy sobie z tego sprawę?
W niedzielę, 31 października, przestawimy wskazówki zegarów z godziny 3.00 na godzinę 2.00. Oznacza to, że tego dnia możemy spać o godzinę dłużej.
Wkrótce - 31. października - przestawimy zegarki z godziny trzeciej na drugą „zyskując" do marca sześćdziesiąt minut. Zmiana czasu nie jest naszym rodzimym wymysłem, stosuje się ją w około 70 krajach, w Europie tylko Irlandia zrezygnowała z tego zabiegu. Procedura ta ma na celu oszczędność produkowanej przez ludzi energii. Niektórzy wskazują jednak na jej negatywne aspekty. Okazuje się, że źle wpływa na nasze samopoczucie, szczególnie wrażliwe na zmianę czasu są osoby starsze.
Dokonywana w ostatnią niedzielę marca zmiana czasu z zimowego na letni zwiększa ryzyko wystąpienia w pierwszych tygodniach kwietnia zawałów serca. Zmiana na czas zimowy zmniejsza to ryzyko, chociaż w mniejszym stopniu. Do takich wniosków doszli szwedzcy naukowcy z Karolinska Institutet.