Czytanie z urządzeń elektronicznych stało się coraz bardziej popularne. Zamiast grubych tomów wystarczy mieć przy sobie jedno mobilne urządzenie, które pomieści kilka ulubionych lektur. W dodatku e-książki są bardziej przystępne cenowo, a lista nowych tytułów zapełnia się coraz szybciej. Niektórzy jednak obawiają się, że czytanie książek w wersji elektronicznej może być niekorzystne dla oczu. Czy rzeczywiście jest się czego obawiać?
W codziennym życiu stale towarzyszy nam czytanie, patrzenie, oglądanie, przyglądanie się, dlatego istotne jest również zwrócenie uwagi na odpowiednie dbanie o oczy. Niestety aktualnie coraz częściej wypoczywamy pasywnie spędzając godziny przed telewizorem do późnych godzin wieczornych oraz mamy zły nawyk czytania przy sztucznym świetle. Również spędzając długie godziny przed monitorem komputera nadmiernie eksploatujemy wzrok, co prowadzi do zjawiska zmęczenia oczu.
Kopytnik był podawany w tradycyjnej medycynie chińskiej od wieków jako środek łagodzeniu bólu, substancja przeciwkaszlowa, znieczulająca, potna, moczopędna i hipotensyjna (obniżająca ciśnienie krwi).
Aż 80% pacjentów zgłaszających się do okulisty skarży się na problemy z nawilżeniem oraz zmęczeniem oczu. Za zły stan naszych oczu odpowiedzialne są warunki atmosferyczne oraz styl życia.
Częsty kontakt oczu ze słońcem, z komputerem, telewizorem i zanieczyszczonym środowiskiem powoduje ich przemęczenie. Aby do tego nie dopuścić oczom potrzebna jest luteina - substancja, której nasz organizm sam nie potrafi wytworzyć.