Wysoki poziom cholesterolu jest bardziej ryzykowny dla mężczyzn niż dla kobiet w średnim wieku. Panowie są z jego powodu bardziej narażeni na doświadczenie pierwszego zawału serca.
Długotrwałe stosowanie niektórych leków przeciwbólowych z rodziny NLPZ (niesteroidowych leków przeciwzapalnych) jest związane ze wzrostem nawet o jedną trzecią ryzyka zawału serca, udaru mózgu i zgonu w wyniku incydentów sercowo-naczyniowych.
Każdy od czasu do czasu źle się czuje. Każdy też ma swój sposób na poprawę samopoczucia - jednemu wystarczy kawa lub spacer, inny musi ratować się tabletkami przeciwbólowymi. Są jednak dolegliwości, które, jeśli się powtarzają, oznaczają konieczność niezwłocznego udania się do lekarza.
Ponad 65% kobiet i 76% mężczyzn przyznaje, że nie wykonuje regularnie pomiarów ciśnienia tętniczego krwi. Niecałe 10% badanych zdecydowało się regularnie mierzyć ciśnienie ze względów profilaktycznych – wynika z badań wykonanych w ramach ogólnopolskiej kampanii społecznej „Ciśnienie na życie”.
Na nadciśnienie tętnicze choruje coraz większa liczba mężczyzn. Mimo iż choroba ta zwykle przebiega bezobjawowo, niewykryta i nieleczona może być bolesna w skutkach dla serca i mózgu.
Wyniki nowych badań brytyjskich pokazują, że pierwotna angioplastyka zwiększa wskaźnik przeżywalności chorych po zawale serca. Naukowcy z Imperial College London stwierdzili, że niedawne badania analizujące rolę specjalistycznych ośrodków kardiologicznych przyniosły mylące wyniki, ponieważ lekarze mają tendencję do otaczania najlepszą opieką pacjentów wysokiego ryzyka. Odkryli, że brak korzyści wskazany w rejestrach klinicznych wynika z faktu, że najbardziej chorzy pacjenci kierowani są do ośrodków specjalistycznych, co istotnie zniekształca dane. Odkrycia zostały niedawno zaprezentowane w czasopiśmie Circulation: Cardiovascular Quality and Outcomes.
Każdego roku w Polsce odnotowuje się około 60 tys. udarów i 150 tys. ostrych zespołów wieńcowych. Skala problemu uświadamia ogromną rolę prewencji pierwotnej i wtórnej w redukcji śmiertelności z powodu chorób układu krążenia. Istotne znaczenie w profilaktyce chorób układu krążenia, odgrywa jeden z najczęściej stosowanych na świecie leków - kwas acetylosalicylowy (ASA).
Osób z problemami zdrowia fizycznego, począwszy od bólu pleców skończywszy na nowotworach, są trzy razy bardziej skłonne do poszukiwania pomocy w ochronie zdrowia psychicznego niż ludzie bez wspomnianych chorób.
Światowa Organizacja Zdrowia niedawno uznała hałas środowiskowy za szkodliwe zanieczyszczenie, które ma niekorzystne skutki psychospołeczne i fizjologiczne. Nowe badania sugerują, że mieszkańcy narażeni na wysoki poziom hałasu, doświadczają wyższego ryzyka irytacji lub zaburzeń snu, co może mieć poważne konsekwencje zdrowotne.
Choroby układu krążenia stanowią główną przyczynę zgonów w Polsce. Co roku z ich powodu umiera ponad 170 tys. Osób, z czego 20 tys. to zgony związane z wystąpieniem zawałów. Statystyki są alarmujące - w ciągu roku po przebytym incydencie umiera co 6 pacjent. Inicjatorzy programu miejskiego „Miasta w Formie” zdecydowali się na organizację cyklu bezpłatnych, otwartych spotkań i wykładów edukacyjno-informacyjnych skierowanych do takich pacjentów.
Kobiety z wymagającą pracą, która wymaga podejmowania decyzji i ciągłej kreatywności, są narażone na zwiększone ryzyko zawału serca.
Osoby, które przeszły operację wymiany stawu biodrowego lub stawu kolanowego, są około 30 razy bardziej narażone na atak serca w ciągu dwóch tygodni po zabiegu w porównaniu do ludzi zdrowych.
Nowe badanie potwierdza, że styl życia ma znaczenie również dla ludzi, u których odnotowano genetycznie podwyższone ryzyko choroby serca.
W ciągu ostatnich kilku dekad rozmaite badania wykazały, że negatywne stany, takie jak depresja, gniew, lęk i wrogość, mogą być szkodliwe dla układu krążenia. Mniej wiadomo na temat pozytywnych psychologicznych aspektów związanych ze zdrowiem serca.
Witamina D, na przestrzeni ostatnich kilku lat, stała się „hitem" w ekipie witamin. Umożliwia organizmowi absorpcję wapnia, co jest niezbędne by mieć mocne kości i zęby. Ponadto pomaga utrzymać układ odpornościowy w dobrej kondycji, może zmniejszyć ryzyko niektórych rodzajów nowotworów, jak również obniżyć ryzyko takich chorób układu nerwowego, jak stwardnienie rozsiane.