W 2014 r. ok. 43% osób w gospodarstwach domowych żyło poniżej granicy minimum socjalnego, traktowanego jako granica „minimalnie godziwego standardu życia” - takie dane przynosi raport GUS „Ubóstwo w Polsce w latach 2013-2014”. Minimum socjalne nie stanowi granicy ubóstwa, lecz próg poniżej którego następuje deprywacja integracyjnych potrzeb człowieka, związanych m.in. z uczestnictwem w kulturze, edukacji, itp.
Polacy ogólnie są zadowoleni ze swojego życia – wynika z sondażu przeprowadzonego przez CBOS. Źródłem największej satysfakcji są dla Polaków dzieci, małżeństwo oraz relacje towarzyskie. Najmniej satysfakcji Polacy czerpią ze swojej sytuacji finansowej i wysokości dochodów.
Ponad połowa, bo aż 55 procent Polaków jest zadowolonych ze swoich dochodów, a sytuacja 7 procent z nich jest na tyle dobra, że mogą pozwolić sobie na wszystko. Na drugim biegunie są ci, którym nie wystarcza pieniędzy nawet na bieżące potrzeby. To 4 proc. populacji w Polsce. Reszta musi mocno zaciskać pasa.
Erykah Badu postanowiła sprawdzić, czy byłaby w stanie wyżyć ze śpiewania na ulicy. Słynna śpiewaczka "powtórzyła" w ten sposób eksperyment skrzypka Joshua Bella.
Domy, mieszkania, domki letniskowe, akcje i... łódź Sasanka. Dzięki oświadczeniom majątkowym wiemy, co posiadają prezydenci miast wojewódzkich i skąd mają na to wszystko pieniądze. Średni majątek prezydentów to aż 1 mln 735 tysięcy złotych. Rekordzista może się pochwalić dobytkiem, którego wartość przekracza 6 milionów złotych. Money.pl przeanalizował oświadczenia 18 włodarzy miast i wyłonił najbogatszą trójkę. Okazuje się, że mają całkiem spore dochody osiągane poza pracą w ratuszach.
85,7 miliarda złotych - tyle obrotu miała w zeszłym roku branża turystyczna w Polsce. Stanowi to nieco ponad pięć procent całego PKB naszego kraju i jest wynikiem niezwykle skromnym. W Unii wyprzedzają nas nie tylko tradycyjnie kojarzone z turystyką Portugalia i Hiszpania (te kraje zawdzięczają wczasowiczom aż 15 procent PKB), ale nawet Czechy (8,4 procenta PKB).
Poza najpopularniejszymi aktorkami panie, które skończyły 34 lata, zaczynają zarabiać mniej niż przedtem za role.
Według rankingu magazynu "Forbes", gwiazdorem, który zapewniał sukces kasowy wytwórniom był w mijającym roku Dwayne Johnson.
Pracownicy dopiero na piątym miejscu wskazują wysokość wynagrodzenia jako kwestię, która ma wpływ na wybór pracodawcy – wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez Randstad Award. Okazuje się, że najistotniejszą sprawa dla pracownika jest stabilna sytuacja firmy, bezpieczeństwo zatrudnienia, przyjazna atmosfera i ciekawa praca. Jakie czynniki motywują nas do tego, aby bez względu na pogodę, stan ducha i ciała, wstać z łóżka i iść do pracy?
Ponad połowa Polaków nie informuje swojego partnera o wysokości zarobków – wynika z badania przeprowadzonego w Polsce, Niemczech, Rumunii i na Węgrzech przez miesięcznik „Reader’s Digest”. Bez względu na narodowość w rozmowach z przyjaciółmi sprawa wysokości naszych pensji jest tematem niechętnie poruszanym.
Z analiz przeprowadzonych przez serwis Money.pl wynika, że zarabiamy coraz mniej, chociaż pracodawców stać jest na podwyżki. Okazuje się, że choć kondycja firm się poprawia, pracodawcy niechętnie rozważają podwyższenie pensji swoim podwładnym. W minionym miesiącu zarobki spadły o dwa procent w odniesieniu do lipca, a w poprzednich kilkunastu miesiącach niewielkie podwyżki padły łupem inflacji.
36 procent pracowników wybrałoby zatrudnienie bez umowy o pracę lub w oparciu o umowy cywilno-prawne, gdyby dzięki temu mogli zarabiać więcej – wynika z ankiety przeprowadzonej we wrześniu przez serwis Praca.pl. Okazuje się, że pomimo narzekań na „umowy śmieciowe” i szarą strefę, spora grupa Polaków decyduje się pracować na czarno.
Ostatnie wybory parlamentarne we Włoszech nie przyniosły jednoznacznego rozstrzygnięcia. Wciąż nie utworzono rządu. Tymczasem kraj kuleje - pracownicy protestują przeciw złym warunkom zatrudnienia i zwolnieniom, a emeryci muszą przeżyć z głodowymi emeryturami.
Ponad 10 milionów Amerykanów w wieku powyżej 50 lat - jeden na 10 - żyło w biedzie w zeszłym roku, wynika z nowych danych spisowych Census Bureau.
Po zakończeniu wakacji warto zastanowić się, jak długo Polacy musieli pracować, żeby wyjechać na swoje urlopy. Zgromadzenie pieniędzy na tygodniowy wyjazd zagraniczny zajęło statystycznemu Polakowi 20 dni - wynika z analiz firmy Work Service. Aby udać się na wymarzony wypoczynek, kasjer w porównaniu do profesora medycyny, musiał pracować nawet trzydzieści razy dłużej.