Osoby, które nie używają aparatów słuchowych pomimo problemów ze słuchem, powinny uczynić to jednym ze swoich noworocznych postanowień. Zyskają znaczące korzyści dla zdrowia.
Utrata słuchu jest czwartą na świecie najczęstszą przyczyną przeżywania długich lat w niepełnosprawności. Problemy ze słyszeniem nasilają szereg powikłań psychicznych, fizycznych i społecznych. Ponieważ ponad 90 proc. ubytków słuchu ma związek z wiekiem, obciążenie nimi szczególnie zwiększa się w starzejących się społeczeństwach.
Od jakiegoś czasu eksperci wiedzą, że istnieje związek pomiędzy zaburzeniami słuchu a rozwojem demencji, teraz opracowano teorię dotyczącą tego, w jaki sposób utrata słuchu może wywoływać otępienie. Uczeni sądzą, że dostatecznie wczesne zaradzenie upośledzeniu słyszenia może pomóc w zapobieganiu chorobie.
Rodzaj diety ma wpływ nie tylko na samopoczucie i sylwetkę, ale wiąże się ze zwiększeniem lub obniżeniem poziomu zagrożenia różnymi chorobami. Ustalono, że określony sposób jedzenia może też zmniejszyć prawdopodobieństwo utraty słuchu.
Wraz z upływem czasu nasze zmysły moga ulec „przytępieniu". W starszym wieku częściej powtarza się „słucham?" i powszechna jest konieczność noszenia okularów, jeśli jednak takie zaburzenia pojawiają się w podobnym czasie, mogą oznaczać większe zagrożenie demencją.
Nowe badania wskazują, że może istnieć związek pomiędzy kłopotami ze słuchem i rozwojem demencji. Jak uważają badacze z polikliniki Tor Vergata w Rzymie, częściowa utrata słuchu skutkować może osłabieniem funkcji niektórych obszarów mózgu lub przedwczesne starzenie się określonych regionów mózgu może zaburzać zdolność słyszenia.
Ludzie, którzy cierpią na halucynacje słuchowe, słyszą nieistniejące dźwięki lub głosy. Skąd się to bierze? Przyczyny mogą być fizyczne lub psychiczne.
Stwardnienie rozsiane (określane również skrótowo SM od swej łacińskiej nazwy sclerosis multiplex, lub MS z angielskiego multiple sclerosis) to ciężka, przewlekła choroba ośrodkowego układu nerwowego. W przebiegu tej choroby dochodzi do wielomiejscowego uszkodzenia tkanki nerwowej. Uszkodzenia polegają na zaniku mieliny (czyli budulca osłony włókien nerwowych) czyli demielinizacji włókien nerwowych. Na stwardnienie rozsiane najczęściej chorują osoby młode, pomiędzy 20 a 40 rokiem życia. Częstość występowania SM w populacji to od ok. 5 do ok. 120 przypadków na 100 tysięcy osób.
Chorzy na cukrzycę mogą częściej doświadczać zaburzeń słuchu niż osoby nie zmagające się z tą chorobą.
Upadek osoby starszej wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Często prowadzi do poważnych złamań, które wymagają długiej i trudnej rekonwalescencji, jest też jedną z najczęstszych przyczyn śmierci w wyniku wypadku wśród osób po 65 roku życia. Wiedza na temat ochrony przed upadkami więc jest przydatna nie tylko ludziom starszym, ale i ich opiekunom.
Wraz z wiekiem różne drobne dolegliwości fizyczne - w tym ból nogi, źle dopasowane protezy dentystyczne i podrażnienia skóry - mogą okazać się nie tak nieznaczne. Wspomniane problemy mogąbyć powiązane z rozwojem choroby Alzheimera.
Coraz więcej Polaków ma problemy ze słuchem – alarmują specjaliści. Okazuje się, że co dziesiąty mieszkaniec dużych miast może mieć kłopoty ze słuchem. Polskie Stowarzyszenie Protetyków Słuchu podaje, że tylko w Warszawie problem dotyczyć może aż 200 tysięcy osób - podaje "Metro".
Według artykułu zamieszczonego w Mayo Clinic Health Letter, pogorszenie słuchu stanowi nieodłączny element starzenia się. Niedogodność ta dotyczy prawie 1/3 osób po 65. roku życia. Wśród ludzi powyżej 75. lat 40 do 50% doświadcza niekorzystnych zmian w słyszeniu.
U podłoża stwardnienia rozsianego leży demielinizacja włókien nerwowych w mózgu oraz rdzeniu kręgowym, częstotliwość, z jaką występuje SM to od 30 do 100 zachorowań na 1000 osób. Przebieg choroby to sprawa indywidualna, jednak zasadniczo wyróżnia się: postać rzutową, przewlekłą i wtórnie przewlekłą.