W powszechnym przekonaniu cholesterol jest czymś, co stanowi zagrożenie dla naszego zdrowia, przyczyniając się do chorób takich jak: zawał, miażdżyca czy udar mózgu. Prawda o cholesterolu jest jednak nieco inna – zapewnia on każdej naszej komórce prawidłowe działanie, a szkodzić nam może dopiero w pewnych okolicznościach.
Warto wrócić do diety z dzieciństwa i serwować sobie owsiankę. Dzięki jej regularnemu jedzeniu można istotnie zmniejszyć poziom cholesterolu i uchronić się przed chorobami serca.
Cholesterol i wysoki jego poziom kojarzy nam się przede wszystkim z chorobami układu krążenia. To jednak zbyt duże uproszczenie. Należy pamiętać, że wyróżniamy dwa rodzaje cholesterolu – dobry i zły, przy czym to nie poziom tego drugiego jest istotny dla naszego zdrowia. Najważniejsze jest stężenie dobrego cholesterolu, a dokładniej – stosunek trójglicerydów do HDL.
Lista korzyści prozdrowotnych u osób, które decydują się rzucić palenie jest obszerna, teraz można do niej dopisać poprawę poziomu cholesterolu, twierdzą uczeni.
Utrzymanie prawidłowego stężenia "dobrego" cholesterolu we krwi znacząco obniża ryzyko wystąpienie zawału serca, udaru mózgu i choroby wieńcowej. Cholesterol nie jest niebezpieczny. Co więcej, zapewnia prawidłowe funkcjonowanie ludzkiego organizmu. Jednak ważne jest, aby jego stężenie mieściło się w ustalonych normach.
„Ryba wpływa na wszystko”, głosi hasło trwającej od połowy czerwca kampanii Departamentu Rybołówstwa w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Organizatorzy chcą nakłonić konsumentów do umieszczenia w swoim jadłospisie produktów rybnych ze względu na zdrowotne właściwości żywności tego rodzaju.