W Polsce nieustannie rośnie liczba osób zakażonych wirusem HCV, które nie są tego świadome. Niewielki odsetek społeczeństwa wie, że Wirusowe Zapalenie Wątroby typu C jest chorobą przewlekłą, która niszczy wątrobę i przez długie lata może przebiegać bezobjawowo. Stąd wyłania się potrzeba przeprowadzenia ogólnokrajowej kampanii na rzecz budowania świadomości na temat wirusowego zapalenia wątroby typu C.
Wirusowe zapalenie wątroby typu C atakuje po cichu i rozwija się podstępnie. Badania potwierdzają: 1,9% Polaków może być zakażonych wirusem HCV. Nadal jednak ponad 700 000 Polaków nie wie, że może być zakażonych, gdyż bezobjawowy przebieg choroby stwarza złudzenie, że nic złego się nie dzieje.
Po długiej chorobie, w wieku 53 lat zmarł aktor filmowy i teatralny Maciej Kozłowski, znany między innymi z takich produkcji filmowych jak "Kroll", "Psy", "Kiler", "Ogniem i mieczem", "Wiedźmin" czy "Stara Baśń".
Hiszpańscy naukowcy odkryli lecznicze właściwości kryjące się w hormonie żołądkowym, który w naturalny sposób jest wytwarzany przez organizm człowieka. Wykazano, że hormon znany pod nazwą ghrelina zmniejsza zwłóknienie wątroby, stres oksydacyjny i zapalenie oraz zapobiega poważnym uszkodzeniom wątroby. Szczegółowe wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie Hepatology, piśmie Amerykańskiego Towarzystwa Badań nad Chorobami Wątroby.
Wirusowe zapalenie wątroby to „cichy morderca", bowiem choroba rozwija się bezobjawowo, a ostatecznie, nieleczona, prowadzi do śmierci. Jednakże już jeden test krwi wystarczy, aby wykryć zagrożenie.
Zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu C (HCV) jest dzisiaj niekwestionowanym i bodaj najważniejszym problemem zdrowia publicznego. Na takie stanowisko składa się szereg przy-czyn, wśród których te najbardziej istotne to: liczba potwierdzonych zakażeń w Polsce i na świecie, liczba rozpoznanych przewlekłych zapaleń wątroby spowodowanych infekcją HCV, wzrost zachorowań na raka wątrobowokomórkowego będącego skutkiem nieleczonej choroby HCV oraz liczba chorych zakwalifikowanych do leczenia przeszczepowego z powodu zejściowej choroby wątroby.
Wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW C) jest tym bardziej niebezpieczne, że zazwyczaj latami przebiega bezobjawowo. Tymczasem zagrożenie chorobą rośnie. W ubiegłym roku do szpitali w naszym regionie trafiło aż 4,7 tys. chorych na WZW C, gdy jeszcze rok wcześniej było ich 3 tys. - alarmuje Śląskie Centrum Zdrowia Publicznego.