Andrzejki to wieczór w którym najpopularniejszą częścią garderoby są buty, najbardziej poszukiwanym produktem - wosk i w którym spokojnie idący mężczyzna może być wielokrotnie wypytywany o imię przez młode, podekscytowane dziewczyny. To czas wróżb i przepowiedni, od wieków związanych z matrymonialnymi planami.
Andrzejki to święto, które w tradycji ludowej nierozerwalnie związane jest z wróżbami i przesądami. Wydawać by się mogło, że współcześnie pozbawione pierwotnej magii święto, jest wyłącznie pretekstem do spotkań towarzyskich. Tymczasem, jak pokazuje badanie „Zjawiska nadprzyrodzone oczami Polaków” zrealizowane na zlecenie telewizji CI Polsat przez SW Research, 6,4 proc. Polaków twierdzi, że osobiście doświadczyło spełnienia wróżby, 7,3 proc. nie ma co do tego pewności, a 3 proc. zna dobrze kogoś, kto tego doświadczył.
Koniec listopada to czas wróżb i przepowiedni. Właśnie w ostatnim tygodniu tego miesiąca przypadają Andrzejki oraz Katarzynki.
W ciągu ostatniej dekady popularność tarota wzrosła dwukrotnie. Ta metoda wróżbiarstwa cieszy się w Polsce zainteresowaniem przede wszystkim wśród kobiet i seniorów. Najchętniej uczą się mieszkańcy śląskiego, mazowieckiego i dolnośląskiego – wynika z danych ESKK.
Od wieków ludzie usiłują w gwiazdach szukać wskazówek co do przyszłości. Obecnie ponad połowa Polaków (55%) twierdzi, że czyta horoskopy w gazetach, w tym co dziewiąty (11%) – przynajmniej często - wynika z z badania CBOS.