Jedna szklanka wody – tylko tyle organizm człowieka potrafi wytworzyć sam w procesach metabolicznych. Resztę płynów, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu, musimy dostarczać z zewnątrz. Jak? Pijąc 2– 3 litry wody dziennie. Na niedobory wody najbardziej narażone są szczególnie dzieci i osoby po 65. roku życia.
Tylko w ciągu minionego weekendu (8-9 sierpnia) utonęły 34 osoby. Tegoroczne wakacje to tragiczny bilans wypadków nad wodą: od początku lipca w Polsce utonęło 189 osób. Niebezpiecznie robi się również w lasach. Z powodu upałów i braku deszczu wilgotność ściółki jest bardzo niska i nawet niedopałek papierosa może spowodować pożar.
Letnie upały stwarzają ryzyko odwodnienia, w tym utraty wody przez skórę. Źle nawodniona skóra staje się wiotka, mniej sprężysta i szybciej się starzeje. Dwa litry wody dziennie to minimum przy normalnej pogodzie, w trakcie upałów ilość spożywanej wody powinna wzrosnąć co najmniej dwukrotnie. Recepta na dobre samopoczucie i piękno skóry to także: witamina A oraz nienasycone kwasy tłuszczowe, a zwłaszcza kwasy omega-3.
Nad Polskę nadciąga fala upałów. Temperatury powietrza sięgać mogą nawet 36 stopni Celsjusza. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia 3. stopnia (w 3 stopniowej skali) w związku z wysokimi temperaturami, które są prognozowane na przeważającym obszarze naszego kraju. Przed wysokimi temperaturami ostrzega również Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, które przygotowało odpowiedni poradnik.
Zgodnie z zaleceniami dietetyków, osoba dorosła powinna dostarczać do organizmu ok. 2,5 litra płynów dziennie. Jednak latem, kiedy temperatury robią się coraz wyższe, zwiększa się ilość i tempo utraty płynów z organizmu. Wraz z płynami organizm traci cenne dla zdrowia mikro i makroelementy, co w konsekwencji prowadzi do zaburzenia gospodarki wodno-elektrolitowej. Dlatego latem tak ważne jest zwrócenie uwagi, aby wraz z płynami dostarczać do organizmu również cenne dla zdrowia pierwiastki. Co pić i jeść aby w upały czuć się dobrze – podpowiada dr Katarzyna Stoś, prof. nadzw. Instytutu Żywności i Żywienia.
Urlop nad morzem czy jeziorem to idealny pomysł na wypoczynek dla całej rodziny. Oferuje wiele możliwości zarówno amatorom aktywnego spędzania czasu, jak i miłośnikom błogiego relaksu na plaży. Podpowiadamy jak zachowywać się nad wodą by uniknąć tragedii.
Rozdrażnienie, brak koncentracji, osłabienie i spadek kondycji fizycznej - te wszystkie objawy mogą wskazywać na odwodnieie. Z badań wynika, że co dziesiąty Polak wcale nie pije wody, a ponad 80 procent z nas spożywa jej za mało.
Sprzyjająca i pogodna aura sprawia, że chętniej wypoczywamy nad wodą. Od początku maja do 5 lipca utonęły już 124 osoby, a w całej Polsce tylko w miniony weekend woda pochłonęła aż 41 ofiar. Tymczasem by wypoczynek nie zmienił się w tragedię, wystarczy przestrzegać tylko kilku prostych zasad i zabrać ze sobą nad wodę również zdrowy rozsądek. Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę.
Wakacje to czas wypoczynku i podróży. Dla Policji to jednak czas wzmożonej pracy. Policjanci ruchu drogowego czuwają nad bezpieczeństwem podróżujących m.in. samochodami oraz autokarami, a policyjni wodniacy patrolują jeziora i rzeki, zwracając uwagę na wszystkich, którzy w upalne dni korzystają z kąpieli. Funkcjonariusze przypominają, że wakacje to przerwa od pracy i szkoły, ale nie od myślenia - zasady bezpieczeństwa obowiązują zawsze i wszędzie.
W ostatni weekend pod wodą życie straciło 10 osób. Aż 9 osób utonęło w niedzielę. Tylko od początku maja utonęło już 58 osób, z czego 28 w czerwcu.
Zbliża się kolejny upalny weekend. Słoneczna aura i wysokie temperatury sprawiają, że często wybieramy w te dni relaks nad wodą. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych apeluje o rozwagę i zachowanie zasad bezpieczeństwa. Tylko w czerwcu utonęło już 18 osób.
Do rozpoczęcia wakacji pozostało jeszcze kilka tygodni, ale coraz ładniejsza aura sprawia, że coraz chętniej wypoczywamy nad wodą. Tylko od początku maja do 2 czerwca utonęły już 32 osoby. Tymczasem by wypoczynek ten nie zmienił się w tragedię, wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad i zabrać ze sobą nad wodę również zdrowy rozsądek.
Picie większych ilości wody pomaga zapobiec rozwojowi kamieni nerkowych.
Coraz bardziej interesujemy się zdrowym odżywianiem, zwracamy uwagę na codzienne menu i doceniamy ekologiczną żywność. Niestety nadal zdarza nam się popełniać większe i mniejsze dietetyczne grzeszki, które nie tylko utrudniają odchudzanie, ale w dłuższej perspektywie mogą być niebezpieczne dla zdrowia.
Odwodnienie kojarzy się przede wszystkim z upałami, podczas których organizm łatwo traci wodę. Jednak także i zimą jesteśmy narażeni na odwodnienie.