Słońce przygrzewa nam coraz dłużej i dobrze, bo to oznacza syntetyzowanie przez organizm większej ilości witaminy D, która pomaga zapobiec różnym problemom zdrowotnym - senności, depresji i słabszym kościom. Skuteczne w zapobieganiu niedoborom witaminy D są też pieczarki.
Przy wyższym poziomie promieniowania UVB rozwój choroby jest o 21 procent niższy.
Świat powoli budzi się z zimowego letargu. Jednak dla naszego organizmu przesilenie wiosenne to dość trudny okres, w którym musi się zmagać z niedoborami witamin, a co za tym idzie ze spowolnieniem procesów metabolicznych, wypadaniem włosów, kiepską kondycją skóry i ogólnym osłabieniem organizmu. Ponadto zimowe menu często przysparza nam kilku dodatkowych kilogramów - co jeszcze pogarsza nasz nastrój.
Poziom cholesterolu wzrasta w zimie i ulega zmniejszeniu latem, wynika z badań brazylijskich naukowców.
Wraz z wiekiem kobiety stają się bardziej narażone na choroby serca i udar mózgu. Szczególne zagrożenie dotyczy pań po menopauzie. Odpowiednia dieta i trochę ruchu pomoże ochronić się przed wspomnianymi problemami zdrowotnymi.
Ekspozycja na światło słoneczne może być ostatnią rzeczą, o której się myśli w tę zimową pogodę, w rzeczywistości jednak to właśnie teraz nie powinniśmy unikać przebywania na zewnątrz, bo to grozi niedoborem witaminy D.
Starsze kobiety, które miały okazję do regularnej ekspozycji na światło słoneczne, mogą być mniej narażone na rozwój reumatoidalnego zapalenia stawów.
Cichy złodziej kości – tak nazywa się tą chorobę. Osteoporoza, bo o niej mowa, potrafi przez lata działać w ukryciu, by dać o sobie znać często dopiero w zaawansowanym stadium. Dlatego należy dołożyć wszelkich starań, zwłaszcza przekraczając 50-ty rok życia, by wzmacniać kości i dbać o ich stan.
Zmniejszenie masy mięśni nie tylko wpływa na zdolność do podnoszenia ciężkich przedmiotów, ale sprawia też, że trudniej jest zachować równowagę. Trudności z utrzymaniem stabilnej postawy natomiast prowadzą do częstszych upadków, a nawet przeszkadzają w wykonywaniu najprostszych, codziennych zadań.
Dwa nowe badania opublikowane w Journals of Gerontology Series A: Biological Sciences and Medical Sciences wskazują, że witamina D może być ważnym elementem zachowania funkcji kognitywnych u kobiet w określonym wieku.
Temperatury spadają, noce są coraz dłuższe i sezon kasztanowy w pełni. Niestety dla wielu jesień oznacza okres gorszego samopoczucia i zmagań z objawami depresji. Uważa się, że nawet jedna na kilkanaście osób doświadcza sezonowych zaburzeń afektywnych (seasonal affective disorder, SAD).
Niski poziom witaminy D może oznaczać większe ryzyko wcześniejszej śmierci u osób starszych - zwłaszcza tych, które są delikatnego zdrowia, mówią naukowcy.
Niedobór witaminy D jest związany z szeregiem problemów zdrowotnych - od chorób serca i cukrzycy do niektórych rodzajów raka. Okazuje się, że łączy się także z wyższym ryzykiem depresji.
Poziom witaminy D oddziałuje na wagę, szczególnie w przypadku starszych kobiet. Uczeni zaprosili do badań grupę kobiet po 65 roku życia. Okazało się, że panie, u których poziom witaminy D był najniższy, przybrały na wadze więcej podczas 4,5 letniego okresu obserwacji niż kobiety o najwyższym poziomie wspomnianej witaminy.
Starsi ludzie, którzy zapewniają sobie odpowiednią dawkę witaminy D i wapnia, żyją dłużej niż pozostali. Naukowcy przeanalizowali wyniki ośmiu dużych badań dotyczących oddziaływania witaminy D, w których wzięło udział ponad 70.000 osób starszych.