Wiosna to czas zmian nie tylko w naturze ale też w naszym ogólnym samopoczuciu. Niestety, nie są one zazwyczaj tak korzystne jak te za oknem. Często czujemy przemęczenie, apatię, senność, męczące bóle głowy i mięśni. Takie objawy są typowe dla okresu przesilenia wiosennego. Nie znaczy to jednak, że musimy z nimi żyć.
Niekiedy wiosną czasami zaczyna brakować nam energii sił do życia. Pogorszenie samopoczucia w tym czasie nie musi jednak świadczyć o chorobie. Czasem pojawia siępo prostu zespół przykrych objawów pojawiający się po okresie jesienno-zimowym.
Pod koniec zimy mamy nadzieję, że wszystkie dolegliwości miną lub choćby zelżeją. Wiosna kojarzy się z odrodzeniem i lepszym samopoczuciem. Niestety, czasem bywa wręcz przeciwnie. Co można zrobić, gdy zamiast porcji energii, wraz z wiosennym słońcem przychodzi do nas zmęczenie i apatia?
Zima to okres wzmożonych zachorowań na wszelkiego rodzaju infekcje. Spośród nich najczęstsze to przeziębienia i grypa. Większość z nascierpi wtedy z powodu kataru, bólu gardła lub kaszlu. Tegoroczna zima okazała się szczególnie nieprzyjazna.
Przesilenie wiosenne to okres zwiększonego zapotrzebowania na substancje odżywcze. Tylko odpowiedniej jakości produkty żywnościowe dostarczą organizmowi składników odżywczych pozwalających przejść z zimowego na wiosenny czas pracy.