Współczesne polskie rodziny dotyka wiele niepokojących zjawisk i przeobrażeń. Wyraża się to m.in. w istotnym wzroście wskaźnika rozwodów i separacji, zwiększonej liczbie rodziców samotnie wychowujących dzieci, opóźnianiu decyzji matrymonialnych, wstrzymywaniu się od prokreacji lub całkowitej rezygnacji z posiadania dzieci, wzroście liczby jednoosobowych gospodarstw domowych czy też coraz większej popularności związków nieformalnych. Mimo to – jak wynika z najnowszych badań CBOS – dla Polaków ta podstawowa komórka życia społecznego ma wciąż ogromne znaczenie.
Kanadyjskie rodzeństwo Theriaultów z prowincji Nowy Brunszwik chce trafić do Księgi Rekordów Guinessa jako najliczniejsze grono braci i sióstr będących w wieku emerytalnym. Jest ich razem osiemnaścioro i wszyscy przekroczyli już 65 rok życia. Mają w sumie 40 dzieci i 46 wnucząt.