Funkcjonowanie urzędów spotyka się z coraz większą aprobatą Polaków, a praca urzędników pod wieloma względami oceniana jest coraz lepiej – wynika z badania przeprowadzonego przez CBOS. Sprawy urzędowe częściej niż w poprzednich latach udaje się załatwić od ręki, a kompetencje, życzliwość i zaangażowanie urzędników budzą wśród interesantów coraz mniej zastrzeżeń.
Jasne i proste mówienie do klientów to hit ostatnich miesięcy. Przejrzystym i zrozumiałym dla każdego językiem chwalą się banki i instytucje publiczne. Za dwa dni do tego grona dołączy ZUS. Czy od kwietnia wypełnianie zusowskich dokumentów będzie prostsze a język przysyłanych do nas pism całkowicie zrozumiały? Zobaczymy. Pierwsze opinie klientów, którzy w ramach pilotażu sprawdzali uproszczone formularze są bardzo pozytywne. Nic dziwnego bo wypełnianie starych druków to droga przez mękę.
Przeczytanie urzędowego pisma to niejednokrotnie droga przez mękę. Skomplikowany, najeżony niezrozumiałymi terminami język i wyniosły ton sprawiają, że wielu z nas informacji zawartych w piśmie po prostu nie rozumie. Niezrozumienie prowadzi do konfliktów i niepotrzebnego stresu u adresata pisma. Aby temu zapobiec Zakład Ubezpieczeń Społecznych upraszcza język oficjalnych pism kierowanych do swoich klientów. Mniej stron i rubryk będą miały także „zusowskie” formularze.
W Polsce istnieje spora grupa urzędników, którzy wykonują nikomu niepotrzebną pracę. Jednocześnie jest wiele miejsc, gdzie funkcjonariuszy publicznych jest zbyt mało, by porządnie zająć się sprawami obywateli – twierdzi wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli Wojciech Misiąg.
Od stycznia do marca tego roku dwukrotnie, w stosunku do ubiegłego roku, wzrosła liczba skarg przedsiębiorców do Rzecznika Praw Obywatelskich na nieprawidłowości w działaniach urzędów. Działalność urzędników doprowadza do upadłości firm i aresztów dla przedsiębiorców, potem uchylanych przez sądy.