Jak pokazują statystyki, od początku 2016 roku, czyli wejścia w życie nowego prawa upadłościowego i restrukturyzacyjnego, już prawie 20 tys. osób w Polsce skorzystało z możliwości oddłużenia poprzez upadłość konsumencką. Liczne kancelarie prawne i doradcy ogłaszają się w Internecie, mediach, na ulotkach i plakatach, twierdząc, że procedura jest bardzo prosta, a każdy, kto nie radzi sobie z długami, może się od nich uwolnić.
W ubiegłym roku upadłość konsumencką ogłosiło o jedną piątą więcej osób niż w 2017 r. i trzykrotnie więcej niż w 2015 r. 6 549 osób, które zbankrutowały w 2018 r. miało według bazy BIK oraz Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor nieopłacone zobowiązania na ponad 732 mln zł. Najczęściej po upadłość konsumencką sięgają mieszkańcy województw: mazowieckiego, śląskiego oraz małopolskiego, większość stanowią kobiety, co czwarty bankrut ma między 36-45 lat, ale powoli rośnie udział dłużników po 56 roku życia.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2017 r. w Monitorze Sądowym i Gospodarczym opublikowano informacje o ogłoszeniu upadłości konsumenckiej względem 2778 osób. Z roku na rok instytucja konsumenckiej upadłości cieszy się coraz większą popularnością, a eksperci wskazują, że taka formuła bankructwa może odgrywać jeszcze większą rolę.
Problemy finansowe, długi, których nie jesteśmy w stanie spłacać a w konsekwencji wierzyciele pukający do drzwi. Czy można temu zaradzić? Zdaniem prawników, w takiej sytuacji należy rozważyć możliwość ogłoszenia upadłości konsumenckiej.
Niemal 1 miliard złotych, tylko w bankach wyniosły zobowiązania osób, które ogłosiły upadłość konsumencką w latach 2015 i 2016 r. Przeciętny dług kredytowy osoby bankrutującej w 2016 r. prawie 181 tys. zł, a w 2015 r. 232 tys. zł – wynika z danych BIK oraz BIG InfoMonitor. Co czwarta bankrutująca osoba nie miała kredytów wcale.
Coraz więcej Polaków bankrutuje. W rok aż o 85 proc. wzrosła liczba ogłoszonych upadłości konsumenckich w sądach gospodarczych. Najczęściej decydują się na to kobiety, osoby w wieku od 40 do 49 lat. Najwięcej upadłości było w województwie mazowieckim.
W ciągu zaledwie 1,5 roku w Polsce ogłoszono bankructwo około 4,5 tysiąca osób. To efekt zmian w prawie i bardziej dostępnej upadłości konsumenckiej. Co ciekawe, na sześć miesięcy przed ogłoszeniem upadłości ponad 40 procent konsumentów było już notowanych w Krajowym Rejestrze Długów. Ich zadłużenie przekraczało wówczas 45 milionów złotych. Najmłodszy miał 22 lata, najstarszy 85.
isko 3 tys. osób ogłosiło upadłość konsumencką w ciągu 9 miesięcy 2016 roku. To ponad dwa razy tyle co w analogicznym okresie ubiegłego roku, choć chętnych jest znacznie więcej. Sądy mają jednak coraz więcej pracy z rozpoczętymi już postępowaniami upadłościowymi, dlatego czas od wpłynięcia nowych wniosków do ich rozpoznania wydłuża się.
Od początku roku do końca września ponad 1300 osób ogłosiło upadłość konsumencką. Wśród składających wnioski dominują osoby tuż po rozwodzie lub w trakcie rozwodu oraz bezrobotni i emeryci.
Zliberalizowane przesłanki upadłości konsumenckiej, niższe koszty sądowe, mozliwość zawarcia układu z wierzycielami - to tylko niektóre zmiany zasad upadłości konsumeckiej które niebawem wejdą w życie. Prezydent Bronisław Komorowski podpisał przyjętą przez Sejm nowelizację Prawa upadłościowego i naprawczego, ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym oraz ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
W Polsce przybywa osób zadłużonych. Jedni stali się niewypłacalni w wyniku nieprzewidzianych, niezależnych od nich zdarzeń, inni lekkomyślnie zaciągali zobowiązania finansowe, nie licząc się z konsekwencjami. Wiele tych osób z radością powitało wprowadzoną w 2009 roku ustawę o upadłości konsumenckiej, traktując ją jako możliwość nowego startu w życiu, czystą kartę. W rzeczywistości warunki ogłoszenia upadłości są bardzo rygorystyczne i w praktyce oznaczają likwidację majątku, a nie po prostu umorzenia długów. Może więc lepiej pomyśleć zanim sięgnie się po to ten ostateczny środek?
Jak informuje „Metro", do sądów złożono pierwsze wnioski o ogłoszenie upadłości konsumenckiej, najprawdopodobniej jednak znaczna ich część zostanie odrzucona. Często są bowiem niepełne, nie zawierają listy wierzycieli, wyceny majątku, i dokonanych na nim zabezpieczeń należności, terminów spłat. Wśród wnioskodawców są m. in. emeryci i samotne matki.
Długotrwała choroba, nieszczęśliwy wypadek czy niezawiniona utrata pracy - to przyczyny, które mogą stać się podstawą ogłoszenia upadłości przez konsumenta. W życie weszły właśnie nowe przepisy, które to umożliwiają.
Prezydent podpisał nowelizację ustawy o prawie upadłościowym i naprawczym. Nowelizacja wprowadzająca upadłość konsumencką daje szansę dłużnikom, którzy bez swojej winy stali się niewypłacalni. To nowość w polskim prawie, która zacznie obowiązywać już w pierwszych miesiącach 2009 r.