Na Uniwersytecie Tohoku odkryto, że sztywność dziąseł wpływa na właściwości znajdujących się w nich fibroblastów, co z kolei wpływa na prawdopodobieństwo wystąpienia stanu zapalnego.
31 maja z okazji Światowego Dnia Bez Papierosa Polska Grupa Raka Płuca i Forum Raka Płuca apelują do mediów oraz twórców przestrzeni publicznej o nieumieszczanie papierosów w kontekstach podnoszących ich atrakcyjność. Palenie papierosów bowiem niezaprzeczalnie przyczynia się do powstawania raka płuca, który zabija każdego roku miasto wielkości Działdowa, Wieliczki czy Hajnówki.
31 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Papierosa. Stomatolodzy ostrzegają – nikotyna to nie tylko szkoda dla naszych płuc czy serca, ale prawdziwa gehenna dla naszych zębów. Przebarwienia, schorzenia dziąseł, próchnica, utrata zębów, krępujące zmiany na języku, a nawet nowotwór – oto, co czeka naszą jamę ustną.
W najbliższy czwartek – 19 listopada – obchodzić będziemy Światowy Dzień Rzucania Palenia. To świetna okazja do pożegnania tego zgubnego nałogu. Palenie papierosów, prócz zdrowia, odbiera również wiele życiowych przyjemności. „Przyjaźń” z tytoniem to również słabsze odczuwanie smaków, zniszczone włosy, starzenie się skóry czy impotencja.
Mimo, że minęło już ponad ćwierć wieku od ustanowienia tego wydarzenia, cel, jaki przyświecał jego pomysłodawcom pozostaje niezmienny – przyczynienie się do ochrony obecnych i przyszłych pokoleń nie tylko przed niszczącymi zdrowie skutkami palenia czynnego lub biernego, ale również przed jego konsekwencjami natury społecznej, środowiskowej i ekonomicznej. WHO w tym roku wzywa kraje do podwyższenia akcyzy na wyroby tytoniowe.
Temperatury spadają, deszcz siąpi coraz częściej, ale nawet przy najgorszej pogodzie, pod biurami można spotkać grupki stłoczonych i zmarzniętych pracowników, nerwowo zaciągających się papierosem. Przeważnie nie jest to w smak ich pracodawcom, którzy, szukając nowych sposobów na zniechęcenie podwładnych do tytoniowego nałogu, uciekają się niekiedy do różnego rodzaju zakazów. Niestety nie zawsze przynoszą one pożądane skutki.
Wprowadzony przed blisko dwoma laty zakaz palenia w miejscach publicznych cieszy się sporą akceptacją społeczną, popiera go nawet większość osób palących regularnie - wynika z sondażu zrealizowanego przez CBOS. Nowe przepisy w niewielkim stopniu wpłynęły na spadek liczby palaczy, jednak w znacznie większej mierze przyczyniły się do ograniczenia liczby wypalanych papierosów.
Palenie warto rzucić nie tylko ze względu na własne zdrowie, ale także ze względu na wpływ jaki przemysł tytoniowy wywiera na środowisko. Co roku 600 milionów drzew jest ścinanych po to, aby zapewnić paliwo potrzebne do suszenia liści tytoniu. Na jedno drzewo przypada około 300 papierosów, a zatem palacz wypalający paczkę papierosów dziennie może przyjąć, że co 15 dni za sprawą jego nałogu powalane jest jedno drzewo. W samej tylko Brazyli zużywa się 60 milionów drzew rocznie na potrzeby produkcji wyrobów tytoniowych.
Konsumpcja tytoniu jest jednym z głównych czynników wpływających na umieralność w Polsce. Palenie wiąże się również z wysokimi kosztami zdrowotnymi i gospodarczymi w skali kraju. Najskuteczniejszym sposobem ograniczenia palenia tytoniu w Polsce jest podniesienie ceny tytoniu poprzez zwiększenie podatku akcyzowego - głosi raport "Ekonomiczne aspekty palenia tytoniu i opodatkowania wyrobów tytoniowych w Polsce".
Rzucanie palenie to wielkie wyzwanie. Nie ma co ukrywać, że nałogowi palacze muszą się zmierzyć z własnym organizmem oraz pokusą zapalenia „tylko jednego”. Sukces zależy od wiedzy na temat nałogu, uzależnienia oraz technik radzenia sobie z objawami odstawienia nikotyny.
W Wlk. Brytanii rozpoczęły się w końcu testy kliniczne leku przeciwko ludzkiemu wirusowi niedoboru odporności (HIV) wytworzonego z genetycznie modyfikowanego (GM) tytoniu. Testy, podjęte po kilku latach negocjacji prawodawczych, są prowadzone przez finansowane ze środków unijnych konsorcjum PHARMA-PLANTA (Zrekombinowane farmaceutyki roślinne do ochrony zdrowia człowieka) - międzynarodową grupę 28 instytucji akademickich i 4 małych przedsiębiorstw.
Papierosy pali jedna trzecia dorosłych Polaków - wynika z sondażu przeprowadzonego przez CBOS. Od roku 2007 odsetek palących w zasadzie się nie zmienia, natomiast jest on zauważalnie mniejszy niż pod koniec lat dziewięćdziesiątych.
Papierosy pali niespełna co trzeci dorosły Polak, zaś w ciągu ostatnich trzech lat liczba palaczy się nie zmieniła - wynika z badania zrealizowanego przez CBOS. Znaczący spadek odsetka palaczy obserwowano w latach 1997–2007.
Lekarze rodzinni z "Porozumienia Zielonogórskiego" popierają projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, zakładający m.in. wprowadzenie w Polsce zakazu palenia w miejscach publicznych i zakładach pracy, w tym w całkowity zakaz palenia w lokalach gastronomicznych.
Na wystąpienie i rozwój wielu chorób nie mamy wpływu, jednak dzięki odkryciom naukowców możemy minimalizować prawdopodobieństwo ich wystąpienia.