Dermatolodzy wyjaśniają, dlaczego zimą wiele osób doświadcza egzemy i przesuszenia skóry.
Zaczyna się niewinnie – wrażliwą cerą, rumieńcem, podskórnymi grudkami i krostkami. Trądzik różowaty to choroba skóry, której nie można ignorować. Jak skutecznie walczyć z tak uciążliwą przypadłością?
Uprzykrza życie i odbiera pewność siebie. Zaczerwienione policzki, pieczenie skóry oraz krostki są przyczyną dyskomfortu, który poważnie utrudnia codzienne funkcjonowanie. Trądzik różowaty – przewlekła i zapalna choroba skóry twarzy. Jak sobie z nią radzić?
Trądzik nie chce zejść, na skórze pojawiają się dziwne plamy i do tego swędzi? Nie wpadaj w panikę, to nie tajemnicza choroba, a możliwe, że skutek… stresu. Życie w ciągłym napięciu obniża odporność, nasila objawy astmy, zaostrza przebieg chorób autoagresywnych, bywa przyczyną problemów sercowo-naczyniowych i trawiennych. Dlaczego nie miałoby to dotyczyć skóry? Coraz więcej badań potwierdza tę zależność, odnajdując związek między nadmiernym obciążeniem psychicznym, a m.in. łuszczycą, łysieniem, trądzikiem różowatym czy atopowym zapaleniem skóry.
Czy niewinny z pozoru rumieniec na twarzy może przerodzić się w zmiany chorobowe? Trądzik różowaty (rosacea) jest przewlekłym schorzeniem charakteryzującym się nawracającymi epizodami zaczerwienienia w obrębie twarzy, rumieniem, obecnością grudek, krost, teleangiektazji oraz zmian przerostowych.
Trądzik różowaty może się wiązać z wyższym ryzykiem rozwoju demencji i choroby Alzheimera.
Jeśli szuka się makijażu, który jest przyjazny dla skóry, poprawia cerę i daje nieskazitelne wykończenie, kosmetyki mineralne są dobrym wyborem.