Jedna z najwybitniejszych komedii w historii kina. Stany Zjednoczone, 1929 rok, barwne czasy prohibicji. Dwaj muzycy przypadkowo stają się świadkami gangsterskich porachunków, które weszły do historii pod nazwą "masakry w dniu Świętego Walentego".
W swoim domu w Nevadzie zmarł Tony Curtis, hollywoodzka legenda ekranu. Miał 85 lat.
- Nikt nie jest doskonały - pada ostatnia kwestia "Pół żartem, pół serio". Są jednak filmy doskonałe a "Pół żartem, pół serio" jest właśnie jednym z nich.
Tony Curtis twierdzi, że zawdzięcza życie swojej obecnej, szóstej żonie.
Tony Curtis zdradził, że w przeszłości regularnie uwodził młode i naiwne aktorki szukające sławy w Hollywood.