Niektórzy wierzą, że nasza przyszłość zapisana jest w gwiazdach. Ci bardziej sceptyczni mówią, że los jest ślepy i nie mamy na niego wpływu. Jednak dzisiejsza nauka znalazła sposób, by bez wróżenia z fusów przewidzieć, co może stać się z nami i naszym zdrowiem za kilkanaście lat. A my dzięki tej wiedzy już dziś możemy wpłynąć na jakość naszej przyszłości. Wszystko to dzięki innowacyjnym badaniom DNA.
Testy identyfikujące wirusa HPV powinny być pierwszym narzędziem stosowanym przy wykrywaniu raka szyjki macicy, z kolei sama cytologia powinna być wykonana u pacjentek, u których obecność wirusa HPV została już stwierdzona - donosi The Lancelot Oncology.
Osoba zakażona opryszczką płciową, niemająca widocznych objawów choroby, może zarazić wirusem inną osobę - takie informacje podaje the Journal of the American Medical Association. Według naukowców wirus opryszczki płciowej (wirus HSV) został wykryty u prawie 10 % osób, które nie miały jakichkolwiek objawów infekcji.
Amerykańscy naukowcy, którzy poszukują odpowiedzi na pytanie, czy DNA uwalniające się z martwych lub obumierających komórek można wykorzystać do opracowania rutynowego testu krwi w kierunku raka piersi, przedstawili pierwsze rezultaty swoich badań. Wynika z nich, że badanie krwi potwierdza 70% przypadków raka piersi oraz wyklucza 100% przypadków nowotworów. Idea, która jeszcze niedawno wydawała się zupełną fikcją, zaczęła przybierać realne kształty i powoli wkracza do współczesnej medycyny.
Zespół naukowców, na czele którego stali badacze z Wielkiej Brytanii, zidentyfikował wadę genetyczną, która może powodować zwiększone ryzyko zachorowań na raka jajników.