W ramach sondażu przeprowadzonego dla „Gazety Wyborczej” zapytano Polaków, jakiego męża/jakiej żony nie chcieliby dla swojego dziecka. Wyniki potwierdzają, że wiele z naszych narodowych uprzedzeń ma się dobrze.
Teściowa i synowa. Konflikt między tymi osobami jest równie stary jak sama instytucja małżeństwa i chociaż dzisiaj coraz rzadziej słyszymy o prawdziwych wojnach podjazdowych (albo nawet całkiem jawnych) między dwiema kobietami rywalizującymi tak naprawdę o względy i zainteresowanie tego samego mężczyzny, to jednak nie można powiedzieć, że na linii teściowa – synowa zawsze panuje prawdziwy pokój – na ogół jest to raczej zawieszenie broni.