Z najnowszego badania dotyczącego zaufania do grup zawodowych European Trusted Brands przeprowadzonego przez Reader’s Digest wynika, że Polacy najbardziej ufają strażakom i przedstawicielom zawodów związanych z ochroną życia i zdrowia. Na drugim biegunie rankingu zaufania znaleźli się politycy, pracownicy call center, piłkarze i duchowni.
Wyniki światowego badania zaufania do zawodów przeprowadzonego przez instytut GfK pokazują, że najbardziej zaufaną grupą zawodową są strażacy. W 15 krajach z 25 państw, w których przeprowadzono badanie, otrzymali oni najwięcej głosów i zajęli najwyższą pozycję w rankingu, wyprzedzając pielęgniarki, lekarzy i nauczycieli. Na całym świecie oceniono, że politycy stanowią grupę zawodową wzbudzającą najmniejsze zaufanie. W badaniu analizuje się poziom zaufania do ponad 30 grup zawodowych. W analizie uwzględniono jedynie te profesje, które występują we wszystkich 25 badanych krajach.
Największym zaufaniem Polaków cieszą się zawody związane z ochroną życia oraz zdrowia. Na pierwszym miejscu w rankingu zaufania znaleźli się strażacy, zaś na drugim piloci samolotów cywilnych. Nie ufamy natomiast politykom, liderom związków zawodowych i piłkarzom – wynika z najnowszego badania European Trusted Brands przeprowadzonego przez Reader’s Digest.
Ratują życie i mienie, czasem ryzykując własne zdrowie i życie. Dziś strażacy obchodzą swoje święto - w dzień swojego patrona, świętego Floriana.
Polacy największym zaufaniem darzą strażaków i pilotów oraz lekarzy, pielęgniarki i farmaceutów - wynika z badania European Trusted Brands. Względem ubiegłego roku zaufanie Polaków do przedstawicieli różnych zawodów niemal się nie zmieniło. Najmniej ufamy politykom, sprzedawcom samochodów i piłkarzom.
Zaufanie Polaków i reszty Europejczyków do zawodów nie różnią się znacznie od siebie. Nadal na czele rankingu są strażacy i przedstawiciele zawodów medycznych. Niezmiennie politycy plasują się na ostatniej pozycji, nie ufamy też przywódcom związkowym. Polacy bardziej niż inni Europejczycy ufają dziennikarzom i doradcom finansowym, mniej natomiast lekarzom, meteorologom i... duchownym.