W środę, 20 września, Kino Pod Baranami zaprasza dojrzałych widzów na film Powiernik królowej – oparty na prawdziwej historii niezwykłej przyjaźni brytyjskiej królowej Wiktorii z indyjskim sługą i sekretarzem, Abdulem Karime w reżyserii Stephena Frearsa, znanego z takich hitów kinowych, jak "Boska Florence" czy "Tajemnica Filomeny". W rolach głównych wystąpili: Judi Dench, Ali Fazal, Michael Gambon i Olivia Williams.
Zdaniem korespondentów z Hollywood Meryl Streep ma dużą szansę na 20. nominację do Oscara za główną rolę w filmie "Boska Florence" Stephena Frearsa.
Były korespondent BBC, współpracownik rządu Tony'ego Blaira, absolwent Oxfordu i cynik spotyka skromną i bogobojną Irlandkę, wierną czytelniczkę romansideł i kolorowych dzienników.
Show to sposób na życie niezależnie od wieku. Ekscentryczna wdowa pani Henderson (Judi Dench), właścicielka wodewilu na londyńskim Soho wystawia na próbę skostniałe obyczaje przesiąknięte puddingiem i five’o’clock tea. Przy pomocy zręcznego impresario (Bob Hoskins) wywraca do góry nogami nocne życie miasta.
Po raz 79- ty Amerykańska Akademia Filmowa rozdała Oscary, największy triumf święciły „Infiltracja” Martina Scorsese oraz meksykański obraz „Labirynt Fauna”. Gala odbyła się jak zwykle w Kodak Theatre w Los Angeles.
Dziś w nocy zostaną rozdane Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej, czyli słynne Oscary, jednakże seniorzy nie są zainteresowani uroczystością, a nawet kandydaturami aktorów - seniorów. A warto wspomnieć, że poważnymi kandydatami do zwycięstwa są m. in. Helen Mirren (62 lata), Peter O'Toole (75 lat), Clint Eastwood (77 lat) czy Martin Scorsese (65 lat) 32 procent Amerykanów w starszym wieku zamierza obejrzeć rozdanie Oscarów. To o ponad 10 procent mniej niż średnia dla wszystkich grup wiekowych.
Mija prawie 10 lat od śmierci księżnej Diany. Wydaje się, że na ten temat powiedziano już wszystko - role "dobrych" i "złych" dawno zostały rozdane a cała historia powinna nieco przyblaknąć - w międzyczasie wydarzyło się przecież tyle medialnych trzęsień ziemi. A jednak pamięć Lady Di i kontrowersje wokół jej śmierci nadal są żywe, nie tylko wśród Brytyjczyków. Z legendą "Królowej Ludzkich Serc" musi mierzyć się każdy kto sięga po tę tematykę.