Zanieczyszczenie powietrza w różnoraki sposób negatywnie oddziałuje na nasz organizm. Wiadomo, że niszczy płuca, osłabia układ krwionośny i przyspiesza rozwój problemów poznawczych. Do tej listy można też dopisać problemy z kośćmi.
Smog stanowi poważny problem dla ponad dwóch piątych Polaków, najpoważniejszy dla osób z największych miast i niektórych województw na południu kraju – wynika z sondażu CBOS. Działania rządu i władz lokalnych mające na celu ograniczenie zanieczyszczenia powietrza częściej są przez Polaków krytykowane, niż chwalone.
Prawie połowa masek antysmogowych, które zbadał UOKiK, nie przeszła testów w laboratorium, oznacza to, że nie chronią przed smogiem. To już druga taka kontrola UOKiK.
Smog atakuje nie tylko nasze drogi oddechowe i układ krążenia, ale także naszą skórę przyspieszając jej proces starzenia. Niszczy jej naturalną barierę ochroną, przenika przez naskórek i pory, dostając się coraz głębiej do naszego organizmu. Jak powinna wyglądać antysmogowa pielęgnacja skóry korzystając z domowego zaplecza i wsparcia współczesnej kosmetologii?
Trwa kolejna zima w trakcie której Polacy oddychają zanieczyszczonym powietrzem. Od kilku dni kraj znów tonie w smogu, a władze wielu miejscowości apelowały do mieszkańców o niewychodzenie bez potrzeby z domów.
Smog – aktualnie na ustach wszystkich. Wszędzie słychać o jego szkodliwości, ale także o tym, że zjawisko rośnie w siłę. Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia z 2018 roku, w naszym kraju znajduje się aż 16 z 20 najbardziej zanieczyszczonych miast w Unii Europejskiej. Mało tego, biorąc pod uwagę normy zanieczyszczeń powietrza we wszystkich polskich miastach, to aż 72% z nich je przekracza. Co robić w sytuacji, gdy szkodliwy pył wisi nad naszą głową i zatruwa organizm?
„Smog…szkodzi tylko dzieciom i kobietom w ciąży; …występuje tylko wtedy, kiedy jest zła pogoda; …jest tylko w zimie.” To tylko niektóre z mitów na temat tego zjawiska – tak wynika z ogólnopolskiego badania „Smog - prawdy i mity wśród Polaków” przeprowadzonego na zlecenie eurobanku przez instytut badawczy ARC Rynek i Opinia.
Gdy nadchodzi jesień, w miastach oraz wzdłuż tras samochodowych w całej Polsce coraz częściej pojawia smog. Gdy przebywamy na zewnątrz, niewiele możemy zrobić. W samochodzie pomóc nam może fitr przeciwpyłkowy, w domu zaś ratunkiem mogą być rośliny i oczyszczacze powietrza.
Nie ma złudzeń. Przez rok nie zlikwidowaliśmy wieloletnich zaniedbań. W lutym europejski Trybunał Sprawiedliwości ukarał Polskę za notoryczne przekraczanie poziomu smogu. Nieco wcześniej okazało się, że to u nas norma, bo 33 nasze miasta trafiły na niechlubną listę europejskich rekordzistów - trucicieli. A zbliża się jesień, będzie coraz chłodniej, zatem mieszkańcy miasta znów skazani są na oddychanie zanieczyszczonym powietrzem. I nie mają gdzie uciec.
Cząsteczki smogu dostając się do naszych dróg oddechowych, dostają się również do naczyń krwionośnych, w których wywołują odczyn zapalny. Odczyn ten pobudza układ współczulny, doprowadza do przyspieszonego rozwoju miażdżycy – mówi prof. dr. hab. n. med. Krzysztof J. Filipiak, internista, hipertensjolog, kardiolog, Prezes-Elekt Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego, Prorektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Dowodów szkodliwości zanieczyszczonego powietrza na nasze zdrowie jest bardzo wiele, nikt już ich nie podważa. Tymczasem, choć jeszcze pamiętamy ostrzeżenia przed zimowym smogiem pyłowym, już zagraża nam letni smog fotochemiczny, mniej widoczny, lecz podobnie odczuwalny przez nasz organizm.
Życie w zanieczyszczonym powietrzu, narażenie na smog nasila objawy stwierdzonych już chorób sercowo-naczyniowych, grozi zaburzeniami rytmu serca, wystąpieniem zawału serca, udaru mózgu, zatrzymaniem krążenia, a także prowadzi do rozwoju tych chorób, do pojawienia się miażdżycy i niewydolności krążenia.
Po pierwsze nie szkodzić – to jedna z naczelnych zasad etycznych w medycynie. Powinna ona dotyczyć również masek antysmogowych, które przecież są stworzone po to, aby nas chronić. Ale czy rzeczywiście zawsze tak jest? Jak powinniśmy ich używać, aby przypadkiem nie zaszkodziły naszemu zdrowiu?
Kaszel nie zawsze świadczy o infekcji, jego przyczyny mogą być różne. Sprawdź, jak osłabić związane z nim uporczywe objawy.
Półmaska filtrująca (zwana „antysmogową”) przepuszcza szkodliwe pyły, czujnik czadu nie alarmuje, gdy ulatnia się tlenek węgla – wykazały badania laboratoryjne. Inspekcja Handlowa na zlecenie UOKiK sprawdziła, czy półmaski filtrujące i czujniki czadu rzeczywiście chronią nas przed toksycznymi substancjami.