Pory roku oddziałują na nasze emocje i życie towarzyskie. Negatywne emocje są bardziej stłumione latem, podczas gdy sezonowe zaburzenia afektywne osiągają najwyższy poziom podczas ciemniejszych miesięcy zimowych.
Pogoda ma znaczny wpływ na nasze samopoczucie i może także zwiększać lub osłabiać objawy określonych chorób. Temperatura, ciśnienie i inne składniki aury nierzadko „odczuwamy w kościach". Sprawdź, jak warunki pogodowe przekładają się na problemy zdrowotne.
Wszyscy życzą sobie nawzajem „Wesołych Świąt", ale okazuje się, że wielu ludzi właśnie w świątecznym okresie odczuwa smutek. Skąd to wcale nierzadkie przygnębienie?
Sezonowe zaburzenia afektywne (seasonal affective disorder, SAD) jest formą depresji, które występuje w określonym czasie roku. Objawy zaczynają się jesienią i utrzymują się przez całą zimę, osłabieniu ulegają wiosną, gdy dni stają się dłuższe i słońce pojawia się częściej.
Zima przyszła wcześniej, niż wynikałoby to z kalendarza. W efekcie luty to trzeci miesiąc, który przywitaliśmy w towarzystwie śniegu. Oczywiście taki stan rzeczy nie przeszkadza miłośnikom zimowego szaleństwa, ale ci, którzy codziennie muszą poruszać się po zaśnieżonych, zimnych miastach i wsiach, mogą czuć się lekko zniecierpliwieni. Poza tym zima ma negatywny wpływ na nasze samopoczucie - wiąże się ze zwiększonym ryzykiem nasilonych problemów zdrowotnych.