Wakacje kilkunastoletniego Waltera nie zapowiadają się obiecująco. Stara farma w Teksasie, dwaj zdziwaczali wujowie, gromada zwierząt i doskwierająca samotność to nie to, na co liczył młody chłopiec wyjeżdżając na wakacyjny wypoczynek. Słuszniej byłoby powiedzieć wyjeżdżając pod przymusem matki, która nie chciała by ktokolwiek zakłócił jej „polowania” na kolejnego męża.