Na wyjazd do sanatorium ze skierowaniem z ZUS czeka się maksymalnie trzy miesiące. Z tej formy leczenia tylko w 2018 roku skorzystało ponad 90 tys. osób w kraju, a w województwie dolnośląskim ponad 6,5 tys. Według badań Zakładu blisko połowa wszystkich ubezpieczonych, którzy biorą udział w programach rehabilitacyjnych ZUS po rehabilitacji wraca do pracy i aktywnego życia.
Jeśli jesteś ubezpieczony, a stan twojego zdrowia nie pozwala ci pracować – postaraj się o skierowanie na rehabilitację leczniczą w ZUS. Skierowanie do sanatorium lub na leczenie w miejscu zamieszkania można dostać nawet w ciągu kilku dni.
Przeterminowane produkty, brak informacji o alergenach, tańsze zamienniki, za małe porcje – to podstawowe zarzuty wobec firm cateringowych dostarczających posiłki dla szpitali, szkół, domów dziecka, sanatoriów. Inspekcja Handlowa sprawdziła 83 takie firmy, wykrywając nieprawidłowości u ponad 70 proc. przedsiębiorców.
Od 20 lat ZUS wysyła pacjentów do sanatoriów. Po co czekać na skierowanie do sanatorium miesiącami, skoro można dostać decyzję w kilkanaście dni. Jeśli jesteś ubezpieczonym, a stan twojego zdrowia grozi niezdolnością do pracy postaraj się o skierowanie na rehabilitacje leczniczą w ZUS. W tym roku swoje leczenie w sanatorium zakończyło już ponad 50 tys. osób. 1,2 mln osób już skorzystało z wyjazdów do sanatorium ze skierowaniem z ZUS.
Sanatoria kojarzą się przede wszystkim z miejscami, w którym można poratować swoje zdrowie. Jednak w ostatnich latach ich oferta znacząco się rozszerza, o atrakcje związane ze spędzaniem urlopu.
Charakterystyczną cechą ośrodków Medical SPA jest łączenie usług z zakresu SPA z możliwością korzystania z zabiegów zdrowotnych. Istotą funkcjonowania tego typu miejsc jest bowiem prowadzenie działalności leczniczej, rehabilitacyjnej oraz wypoczynkowej, której celem jest osiągnięcie przez pacjenta optymalnego stanu zdrowia. Podejściu temu przyświeca idea, według której leczenie pacjenta przebiega efektywniej jeżeli opieką otoczony jest nie tylko jego organizm, ale i umysł. Z tego też względu Medical SPA wyróżnia kompleksowe i indywidualne podejście do każdego gościa.
Mistrzostwa Europy to święto piłki nożnej. Jedni cieszą się z faktu, że odbędą się w Polsce, dla innych mogą okazać się prawdziwą udręką. Nie każdy z nas z łatwością zniesie szalejących kibiców, tłumy ludzi na ulicach, zmiany w rozkładach jazdy, a także zapowiadane okresowe podwyżki cen artykułów spożywczych. Może więc dobrym pomysłem okaże się „wielka ucieczka"?
W Polsce mamy szeroki wybór górskich uzdrowisk, jednym z najpopularniejszych jest leżąca w Pieninach Szczawnica. Malowniczo położona miejscowość nad Dunajcem w dolinie Grajcarka przyciąga kuracjuszy szeroką ofertą terapeutyczną - leczy się tu m. in. choroby górnych i dolnych dróg oddechowych, schorzenia alergiczne, dolegliwości reumatyczne i choroby wieku dziecięcego.
Do wód przyjeżdżali tam Goethe, a nawet amerykański prezydent John Quincy Adams. Wkrótce z dobroczynnych właściwości cieplickich źródeł będą mogli korzystać wszyscy. W Jeleniej Górze-Cieplicach powstaną baseny termalne.
Lawinowo rośnie liczba osób składających wnioski o skierowanie do sanatorium. Dla wielu z nich pobyt w uzdrowisku jest szansą taniego spędzenia urlopu - pisze Gazeta Wyborcza.
Ministerialne rozporządzenie zawiera listę uzdrowisk przeznaczonych do prywatyzacji. Jednak sam dokument nie pomoże sanatoriom.
Każda osoba ubezpieczona, zagrożona długotrwałą chorobą, może bezpłatnie skorzystać z programu rehabilitacji leczniczej prowadzonej przez ZUS. Jak się starać o skierowanie - tłumaczy Jadwiga Kawwa, dyrektor Departamentu Prewencji i Rehabilitacji ZUS.
Pobyt w sanatorium może nam przynieść wiele korzyści, jednak ilość koniecznych do załatwienia formalności może odebrać chęć do wyjazdu nawet całkiem zdrowemu człowiekowi, a co dopiero mówić o tych, którym coś dolega. Czy z tak banalnego powodu jak nadmierna biurokracja mamy rezygnować z przyjemności i nie korzystać z dobrodziejstw leczniczych zabiegów? Niekoniecznie, pewnym wyjściem z sytuacji może być zorganizowanie sobie sanatorium na przykład we własnej łazience.
Częstym problemem osób będących na emeryturze czy rencie są nie tylko problemy zdrowotne, ale i mocno doskwierająca samotność. Jest jednak doskonały sposób na poradzenie sobie z obydwoma tymi problemami naraz: wyjazd do sanatorium. Mamy tu okazję nie tylko podreperować bardziej czy mniej nadwątlone zdrowie, ale także zawrzeć nowe, interesujące znajomości. Kto i jak często może skorzystać z oferty sanatoryjnej w ramach NFZ?
Na pobyt w sanatorium czeka się nawet rok - wynika z raportu opublikowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia w Lublinie. Najgorszą sytuację odnotowuje się w kardiologii, gdzie dorosły pacjent na miejsce w uzdrowisku musi czekać około 12 miesięcy.