Osoby starsze, które posiadają większą liczbę członków rodziny lub mogą liczyć na towarzystwo bliskich, cechują się niższym ryzykiem przedwczesnej śmierci.
Szeroko zakrojone badania pokazały, że najwyższy poziom samotności deklarują: młodzi ludzie, mężczyźni i osoby w społeczeństwach „indywidualistycznych".
W związku z pandemią możliwość przemieszczania się została mocno ograniczona i właściwie niewiele jest otwartych miejsc. Mimo to warto nieco dłużej przebywać na zewnątrz. To skutecznie poprawia nastrój w tym trudnym czasie.
Na pytanie o to, co jest najwyższym priorytetem, większość ludzi odpowiada: troska o członków rodziny.
Osoby, które uczęszczają na nabożeństwa przynajmniej raz w tygodniu, są znacznie mniej narażone na „śmierci z rozpaczy", czyli utratę życia w związku z samobójstwem, przedawkowaniem narkotyków, czy zatruciem alkoholem.
Samotność jest odpowiedzialna za 18 proc. przypadków depresji wśród osób powyżej 50-go roku życia w Anglii.
Seniorzy, którzy uczestniczą w zajęciach grupowych, doświadczali mniej samotności i izolacji społecznej.
Nie jest tajemnicą, że samotność i izolacja społeczna destrukcyjnie wpływają na zdrowie psychiczne i fizyczne osób starszych. Teraz naukowcy z University of British Columbia ustalili, że izolacja społeczna wpływa na zdrowie mężczyzn i kobiet na różne sposoby, w przypadku pań w związku z osamotnieniem odnotowano wyższe ryzyko nadciśnienia.
Kiedy zbadano obszary mózgu odpowiadające za osłabienie umysłowe, okazało się, że większe zaangażowanie społeczne powstrzymuje niekorzystne zmiany związane ze starzeniem się.
Dla wielu ludzi przyjaźń jest jedną z najważniejszych wartości w życiu. Dzięki wsparciu bliskich ludzi mamy poczucie przynależności i bezpieczeństwa. Im bliższa i bardziej połączona jest grupa przyjaciół, tym silniej postrzegamy ją jako sieć ‘bezpieczeństwa' w życiu.
Lęk, gniew, rozpacz, to naturalne emocje w stresujących chwilach. W warunkach pandemii jeszcze dodatkowo mogą być nasilone. Stąd uczeni radzą, jak lepiej można je regulować, by nie zniszczyć swojego zdrowia - nie tylko emocjonalnego, ale też fizycznego.
Lockdown na początku pandemii Covid-19 miał - jak się okazuje - silny wpływ na czynniki społeczne i zdrowotne, mówią badacze z Queen's University w Belfaście.
Jak seniorzy mają się podczas pandemii Covid-19 i przedłużającej sie izolacji społecznej? Część zmaga się ze znacznie wyższym stresem, najstarsi jednak są bardzo wytrzymali, wynika z nowego badania przeprowadzonego na University of Georgia.
Jak ma się pozostawanie w małżeństwie do poczucia szczęścia? Czy samotność oznacza brak radości z życia? Naukowcy z Michigan State University (MSU) postanowili znaleźć odpowiedź na pytania tego rodzaju.
Trudności nierzadko zbliżają ludzi, jednakże nowe badania pokazują, że rozwój przewlekłej choroby często sprawia, że pacjenci czują się bardziej samotni, dotyczy to nawet tych, którzy od kilkudziesięciu lat mają stałego partnera.