80-letni D. P. James, mieszkaniec Sri Lanki wyszedł z aresztu prewencyjnego i nie byłaby to oryginalna informacja (na całym świecie wielu jest więźniów w podeszłym wieku), gdyby nie fakt, że staruszek przesiedział w celi pięćdziesiąt lat bez procesu sądowego.
Przez siedemdziesiąt lat była zamknięta w przeróżnych instytucjach, niesłusznie oskarżono i skazano ją za kradzież niewielkiej sumy pieniędzy – 2 szylingów i 6 pensów.