Rozwój duchowy niekoniecznie musi wiązać się z wiarą i religią, ale dla pełnego rozwoju człowieka, dla jego zdrowia potrzebne jest ćwiczenie ciała, umysłu i duszy, a religia i religijność stanowią integralną część rozwoju. Rozwój duchowy jest sprawą bardzo indywidualną i subiektywną. Każdy człowiek ma własną przeszłość i własne lekcje do odrobienia - mowi Stanisława Warmuz, aktywna uczestniczka działań na rzecz osób starszych Wrocławia i Dolnego Śląska.
Jakkolwiek starzenie się związane jest z pewnymi stratami - intensywniejszym wypadaniem włosów, problemami z pamięcią krótkoterminową, utratą nienagannej sylwetki - jest coś pozytywnego, co zdobywa wraz z upływem czasu: to mądrość. Archetypiczny mądry starzec funkcjonuje w świadomości powszechnej nie bez przyczyny: rozsądek, rozległa wiedza, a także głęboka duchowość są przypisywane seniorom dzięki ich życiowemu doświadczeniu. Nic jednak nie przychodzi „ot tak", nad rozwojem w każdej dziedzinie trzeba pracować - dotyczy to także życia duchowego.