Książka ta, to drugi - po Sekretach kobiet – pisany gabinet terapeutyczny. Jest to rodzaj poradnika dla rodziców, którzy nie są zadowoleni ze swoich dorosłych dzieci. Inaczej wyobrażali sobie ich życie, zamartwiają się ich wyborami, pielęgnują poczucie winy za błędy wychowawcze i w wpadają w pułapkę gniewu depresji i zgorzknienia.
Amerykański Urząd Statystyki (the US Census Bureau ) informuje, że w ciągu dwóch ostatnich pokoleń, od 1970 do 1997, liczba rodzin, w których dziadkowie pełnią funkcję rodziców, zwiększyła się o 76 procent. Jako przyczyny tego status quo podaje się: zażywanie narkotyków przez rodziców, nastoletnie macierzyństwo, rozwody, choroby, zaniedbanie, popełnianie przestępstw i odsiadywanie wyroków w zakładach karnych, porzucanie dzieci. Wielu młodych ludzi znajduje jednak dom i opiekę dzięki miłości i odpowiedzialności swych dziadków.
Wiele osób z pokolenia wyżu demograficznego musi stawić czoło wyzwaniom związanym z pracą, a jednocześnie opiekować się starzejącymi się i często niedomagającymi rodzicami. Ponieważ seniorzy stanowią coraz liczniejszą grupę w społeczeństwie kanadyjskim, lepiej rozpoznawane są ich potrzeby i wydaje się nań więcej pieniędzy, twierdzi Satya Brink, gerontolog z Simon Fraser University.
Bycie babcią czy dziadkiem może być fantastycznym doświadczeniem. Obcowanie z wnukami nie jest obciążone odpowiedzialnością za ich wychowanie i to daje dziadkom znacznie więcej luzu, niż mają go rodzice. Jeśli dziadkowie i wnuki robią coś, co i jednym, i drugim sprawia przyjemność, to ze wspólnego spędzania czasu mogą czerpać wiele radości. Psychologowie zalecają, aby bardzo uważać na tzw. poświęcanie się. Jeśli robimy coś wbrew sobie, to dzieci bezbłędnie to wyczują i obie strony będą niezadowolone.