"Starzejąca się kobieta w kinie popularnym – niedoceniana, mało atrakcyjna, niemiła i ograniczona" – napisał swego czasu magazyn Sex Roles, poświęcony zagadnieniom kulturowej tożsamości płci. We współczesnym świecie ogarniętym obsesją młodości, piękna i witalności, twórcy filmów nie mają czasu ani ochoty by skierować swoją uwagę na perypetie dojrzałych przedstawicielek płci pięknej, uważa wielu znawców tematu. Czy jest tak naprawdę? Odpowiedź przynosi lektura raportu zatytułowanego "Starsze kobiety w filmie pełnometrażowym" autorstwa Brytyjskiego Instytutu Filmowego (BFI).