Każdy z nas zna te nieprzyjemne uczucie zmiany opatrunku na nowy. Często musimy naruszyć już zagojone tkanki. Nadeszła jednak nowa era w pielęgnacji ran – biopolimer. Jak podkreślają eksperci biopolimer to inaczej „zdrowa skóra”. Pozyskiwany jest on z naturalnego źródła z pancerzy skorupiaków. Metodę leczenia ran opracowali polscy naukowcy z firmy Celther.
Dotychczas uważano, że to zapalenie powoduje ból, który odczuwamy tuż po zranieniu. Tymczasem odpowiedzialnymi za ból są bakterie gronkowca złocistego, które oddziałują bezpośrednio na nerwy. Wskazują na to wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z Children’s Hospital w Bostonie i opublikowanych w magazynie „Nature”. Okazuje się, że nasze neurony czuciowe mogą osłabiać odpowiedź odpornościową organizmu, co czyni infekcję jeszcze bardziej dokuczliwą.