Ludzie, którzy stosują zdrową i zrównoważoną dietę, mogą znacząco zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci, a jednocześnie ograniczyć swój wpływ na środowisko - wynika z nowego badania przeprowadzonego przez Harvard T.H. Chan School of Public Health.
Czynniki środowiskowe, w tym styl życia (palenie papierosów i poziom aktywności fizycznej) oraz warunki życia, mają większy wpływ na zdrowie i przedwczesną śmierć niż nasze geny.
Osoby pijące kawę rano mają niższe ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia i niższe ogólne ryzyko przedwczesnej śmierci w porównaniu do osób pijących kawę przez cały dzień.
Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia ponad 4,2 miliona ludzi umiera przedwcześnie każdego roku z powodu długotrwałego narażenia na drobne cząstki zanieczyszczenia powietrza na zewnątrz (określane jako PM2,5). Niedawne badanie przeprowadzone przez naukowców z McGill University sugeruje, że roczna liczba zgonów na całym świecie spowodowanych zanieczyszczeniem PM2,5 może być znacznie wyższa niż wcześniej sądzono.
Szacuje się, że nastąpi gwałtowny wzrost śmiertelności związanej z temperaturą i zanieczyszczeniem, przy czym wpływ temperatury przekroczy oddziaływanie zanieczyszczenia na jedną piątą populacji świata.
Powszechnie wiadomo, że osoby o najbardziej wymagającej pracy częściej mają największe problemy ze snem. Teraz na University of South Florida odkryto, że związek między wymaganiami w pracy a dobrym nocnym odpoczynkiem jest bardziej skomplikowany.
Narażenie na hałas jest jednym z powszechnych zagrożeń w pewnych zawodach, które może powodować utratę słuchu, stres oraz obniżoną koncentrację. Jak odkryto, przewlekłe narażenie na hałas zwiększyło też poziom ciśnienia krwi.
Ryzyko przedwczesnej śmierci u pacjentów z depresją oporną na leczenie jest o 23 proc. wyższe niż u innych pacjentów z depresją. Ci pierwsi potrzebują też dwukrotnie więcej opieki ambulatoryjnej i spędzają trzy razy więcej dni w opiece szpitalnej.
Jedzenie małych ryb (w całości) przekłada się na zmniejszenie ryzyka przedwczesnej śmierci z jakiejkolwiek przyczyny, w tym z powodu nowotworu.
Jak wynika z badań prowadzonych przez naukowców z Leverhulme Centre for Demographic Science w Oksfordzie, pandemia Covid-19 spowodowała spadek średniej długości życia w Europie nienotowany od czasów II wojny światowej i był większy niż ten obserwowany po rozpadzie bloku wschodniego w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Dwie dekady siedzącego trybu życia wiążą się z dwukrotnie wyższym ryzykiem przedwczesnej śmierci w porównaniu z podejmowaniem aktywności fizycznej.
Jak uważają uczeni, ludzie żyją dłużej, gdy wstają i się trochę poruszają po dwudziestu minutach pozostawania w pozycji siedzącej. Przykładowo, dane pokazują, że starsze kobiety, które siedziały przez 11,7 godziny lub więcej dziennie, zwiększały swoje ryzyko przedwczesnej śmierci o 30 procent, niezależnie od tego, czy intensywnie ćwiczyły.
Stres w pracy i zaburzenia snu wiążą się z trzykrotnie wyższym ryzykiem śmierci z przyczyn sercowo-naczyniowych u pracowników z nadciśnieniem tętniczym.
Sen i zdrowie są ze sobą nierozerwalnie związane. Sprawdzono związek między zaburzeniami i niedoborami snu u osób starszych a ryzykiem demencji i przedwczesnej śmierci. Okazało się, że zagrożenie demencją było dwukrotnie wyższe wśród ludzi, którzy sypiali krócej niż pięć godzin w porównaniu z tymi, którzy spali 7-8 godzin snu na dobę. Odkryto też powiązanie między zaburzeniami snu i jego niedoborem a wyższym ryzykiem wcześniejszej śmierci.
Osoby, które poświęcają na umiarkowaną lub energiczną aktywność fizyczną dwa do czterech razy więcej czasu niż obecnie zaleca Światowa Organizacja Zdrowia (World Health Organization, WHO), mają znacznie zmniejszone ryzyko przedwczesnej śmierci.
Sotagliflozyna – lek na choroby nerek i cukrzycę pomaga uchronić się przed udarem