Długotrwała ekspozycja na ekstremalnie wysokie lub niskie temperatury nie tylko niesie ze sobą większe ryzyko śmierci, ale może być również powiązana z wieloma innymi problemami zdrowotnymi, w tym zmniejszoną aktywnością fizyczną i demencją.
Przyczyn ogromu strat spowodowanych przez powódź większość społeczeństwa doszukuje się przede wszystkim w złym zabezpieczeniu brzegów rzek i wałów, a także w nieodpowiedniej regulacji nurtu rzek i zbyt małej liczbie zbiorników retencyjnych - wynika z sondażu zrealizowanego przez CBOS. Na te dwa aspekty najczęściej wskazują również powodzianie.
Trwające od soboty na południu Polski intensywne opady doprowadziły do wezbrań rzek i powodzi. Trudna sytuacja utrzymuje się na terenie województwa małopolskiego, śląskiego i podkarpackiego. Podobnie jest także w województwie świętokrzyskim. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformowali, że w nocy powinny wystąpić dalsze opady deszczu. Ostrzeżenia nadal obowiązują dla województw małopolskiego, śląskiego i opolskiego.
Po intensywnych opadach deszczu na terenie województw m.in. małopolskiego, śląskiego i podkarpackiego doszło do lokalnych podtopień piwnic, garaży, dróg lokalnych, ulic oraz pól - informuje MSWiA. Według aktualnych danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przekroczono 92 stany alarmowe na rzece Wiśle i Odrze, a w 84 miejscach woda przekroczyła stany ostrzegawcze. Dalsza sytuacja hydrologiczna w kraju zależeć będzie od warunków pogodowych. Z uwagi na intensywne opady deszczu mogą wystąpić lokalne zakłócenia w dostawach prądu.
Straty wyrządzane przez powodzie stale się zwiększają. W ciągu ostatnich trzech lat tylko w województwie małopolskim i świętokrzyskim wyniosły one blisko miliard złotych. Mimo to nadal zaniedbywane są kontrole wałów przeciwpowodziowych oraz konserwacje i utrzymanie strumieni, potoków i przydrożnych rowów. Każda następna powódź może wywołać duże straty - ostrzega NIK.