Usta karpia, rybka, paróweczki, glonojad – tak potocznie określa się źle, czyli po prostu nienaturalnie powiększone usta. Niestety, mimo że wypełnianie ust należy do najpopularniejszych zabiegów, w wielu przypadkach efekt jest daleki od zamierzonego. Wszystkiemu najczęściej winny jest brak umiaru. Co w takim razie możemy zrobić, aby „nowe usta” wyglądały atrakcyjnie i naturalnie?