Nie wiemy, że chorujemy. Ludzie starsi akceptują objawy chorób, nazywając je objawami starości. Co więcej, robią to wszyscy – członkowie rodziny, lekarze, urzędnicy, a polityka społeczna czy zdrowotna skierowana do osób starszych nie funkcjonuje – to pierwsze doniesienia z największego w Polsce wieloośrodkowego i wielotematycznego badania populacji osób starszych PolSenior, które objęło 5695 osób.
Ból, fatalny stan uzębienia, osłabiony wzrok i słuch, przewlekłe choroby nerek… To tylko niektóre z dolegliwości, z którymi na co dzień zmaga się duża część seniorów w naszym kraju. Jak pokazuje największe w Polsce badanie populacji osób starszych PolSenior, prawie 30% badanych ma stałe objawy depresji, która nie jest zdiagnozowana ani leczona. Co trzeci respondent powyższej 65. roku życia ma zaburzenia pamięci i często wymaga stałej opieki. Jak na te niepokojące statystyki powinno zareagować państwo, aby zapewnić osobom starszym godne życie, właściwą pomoc socjalną i opiekę zdrowotną?
Kiedyś wyjątek – dziś norma. Osoby powyżej 65 roku życia to znaczna część polskiego społeczeństwa. Średnia wieku w naszym kraju jest coraz wyższa. Dzieje się tak między innymi z powodu coraz mniejszej liczby urodzeń. Ponadto, dzięki najnowszym osiągnięciom medycyny, poprawie warunków społecznych i ekonomicznych, życie ludzkie systematycznie się wydłuża. Jak jednak wygląda starość? Jaki jest stan zdrowia i… portfela polskich seniorów? Czy państwo jest przygotowane na postępujące zmiany demograficzne? Te pytania stały się punktem wyjścia dla największego w Polsce badania populacji osób starszych – PolSenior.
Prestiżowe polskie ośrodki naukowe zakwalifikowano się do projektu badawczego pt. „Aspekty medyczne, psychologiczne, socjologiczne i ekonomiczne starzenia się ludzi w Polsce – PolSenior”, którego celem jest wieloaspektowe przebadanie populacji ludzi starszych – poinformowało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Projekt zamówiło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.