Przestępcy działający metodą „na wnuczka” nie mogą czuć się bezkarnie. Efektem intensywnej pracy warszawskich policjantów było błyskawiczne ustalenie i zatrzymanie osób wyłudzających pieniądze. Od początku tego roku stołeczni funkcjonariusze zatrzymali już 14 osób podejrzanych o oszukanie starszych osób. Wobec 12 z nich sąd zastosował tymczasowy areszt. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Oszuści "na wnuczka" i "na policjanta" wciąż oszukują starsze osoby. Wyłudzają pieniądze od naszych babć, mam, cioć, dziadków, ojców i wujków. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych przed osobami podszywającymi się pod członków rodziny czy policjantów. Przed oszustami wyłudzającymi od starszych osób pieniądze metodą na tzw. wnuczka czy policjanta ostrzegają sami policjanci.
Dzielnicowych w Polsce jest niemal 8 tys. Jednak według Najwyższej Izby Kontroli, kierownictwo Policji nie ma pomysłu na ich wykorzystanie. Dzielnicowi są często traktowani jak „rezerwa kadrowa” i wykorzystywani do bieżących, priorytetowych zadań, niezwiązanych bezpośrednio ze specyfiką ich pracy, nawet wbrew wewnętrznym przepisom. A według sondażu zleconego przez NIK, jeśli już zetkniemy się z dzielnicowymi, to o ich pracy mamy bardzo dobre zdanie.
W Katowicach odbyły się pierwsze warsztaty dla kierowców „Świadomy kierowca 50+”. Warsztaty zorganizowali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego katowickiej komendy wojewódzkiej wraz z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego w Katowicach oraz Ratownictwem Medycznym. Zajęcia kierowane były do kierowców po 50 roku życia, którzy są aktywni za kółkiem. Uczestnicy mogli zapoznać się z zasadami bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz przećwiczyć jazdę samochodem w trudnych warunkach.
Dwóch policjantów z komisariatu w Sosnowcu, dzięki swojemu zdecydowanemu działaniu, uratowało życie 75-letniej kobiety, kiedy w jej mieszkaniu doszło do pożaru. Podczas prowadzenia akcji ratowniczej jeden z mundurowych zatruł się dymem.
Białostoccy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa metodą na tzw. wnuczka. 44-latek odbierał pieniądze od seniorów. Usłyszał cztery zarzuty: jednego oszustwa oraz usiłowań oszustw. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Jak co roku okres świąt to czas wytężonej pracy policjantów. Od piątku do poniedziałku na drogach doszło do 240 wypadków, w których zginęło 28 osób a 315 zostało rannych. Policjanci w tym czasie zatrzymali 1061 nietrzeźwych kierowców. To wciąż sporo, ale statystyki pokazują, że ta liczba co roku jest niższa. W ubiegłym roku było ich blisko 1200.
20 tys. zł i biżuterię wartą 3 tys. zł straciła 74-letnia mieszkanka Zamościa, po tym jak zadzwoniła do niej fałszywa córka. Kobieta rozpaczliwym głosem poprosiła matkę o pożyczkę kilkudziesięciu tysięcy złotych na bankowe formalności. Starsza pani chcąc wspomóc córkę w tarapatach przekazała nieznajomemu gotówkę i kosztowności, którymi dysponowała. Kiedy po kilku godzinach skontaktowała się z prawdziwą córką, okazało się, że ta do niej nie dzwoniła i nie prosiła o pożyczkę. O oszustwie 74-latka powiadomiła policję.
Mieszkanka Strzelec Opolskich straciła 8 tys. złotych. 86-letnia kobieta uwierzyła oszustom podającym się za policjantów. Mundurowi po raz kolejny przypominają, że funkcjonariusze Policji nigdy nie dzwonią z żądaniem przekazania im pieniędzy. Nigdy również nie informują przez telefon o szczegółach swoich działań.
Częstochowski sąd zadecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wobec 60-latka, który próbował wyłudzić od jednej z mieszkanek Kłobucka kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jak się okazało, podejrzany w podobny sposób oszukał na 32 tys. zł mieszkańca powiatu lublinieckiego. Aresztowany najbliższe 3 miesiące spędzi za kratkami.
Policja przypomina osobom starszym o oszustach, którzy wykorzystują ludzką ufność, otwartość i szczere intencje. Pomysłowość i przebiegłość oszustów jest nieograniczona. W Puławach oszuści podali się za prokuratora, który przekonywał, że rozpracowuje grupę przestępców, fałszujących dowody osobiste. 79-latka straciła 18 tys. złotych. W Lublinie 67-latek stracił 30 tys. złotych, po tym jak oszuści powiedzieli, że są policjantami.
Policjanci z bydgoskiego Archiwum X, czyli specjalnej komórki wyjaśniającej nierozwikłane sprawy sprzed lat, wykryli sprawcę zabójstwa 77-letniej kobiety. Do zbrodni doszło przed 18 laty w miejscowości Strzelce Górne, w gminie Dobrcz, gdzie w studni, pod warstwą kamieni i drewnianych kłód, znaleziono ciało starszej pani. Funkcjonariusze po latach zatrzymali 39-letniego już dziś mężczyznę podejrzanego o popełnienie tej makabrycznej zbrodni. Zatrzymany odpowie za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.
Nietypowe zgłoszenie o kłótni między małżonkami otrzymała Policja z Mrągowa. Zgłaszający starszy mężczyzna twierdził, że żona zabrała mu... sztuczną szczękę. Funkcjonariusze zażegnali konflikt, a zgłaszający mężczyzna odzyskał protezę zabraną mu przez żonę.
Metodą na wnuczka, członka rodziny i policjanta próbowali wczoraj wyłudzić pieniądze oszuści od kilkunastu mieszkańców Świdnika. Starsi ludzie nie dając wiary telefonicznym rozmówcom, nie ulegli i nie przekazali rzekomo potrzebnych pilnie pieniędzy w kwotach niekiedy sięgających do ponad 85 tys. złotych. W Zamościu, dzięki czujności starszej kobiety, udało się zatrzymać i przedstawić zarzuty 47-latkowi, który prosił o kilkusetzłotową pożyczkę na zapłacenie kary w związku z rzekomym wypadkiem drogowym.
Duży spadek liczby przestępstw kryminalnych, coraz częściej ujawniane przestępstwa gospodarcze oraz wysoka wykrywalność sprawców przestępstw – to trendy podsumowujące statystycznie rok 2015. Spadła liczba zarówno poważnych przestępstw kryminalnych (zabójstwa, rozboje z bronią lub niebezpiecznym narzędziem), jak też mniej groźnych w skutkach, lecz uciążliwych dla społeczeństwa przestępstw takich jak drobne kradzieże lub uszkodzenia mienia.