Zdarza się, że ludzie już za życia przygotowują swój pogrzeb: wykupują miejsce na cmentarzu, stawiają pomniki z datą urodzin i pustym miejscem na datę śmierci, w testamencie wyrażają wolę zostania pochowanym tradycyjnie lub bycia skremowanym, etc. Pewien 73-letni Rumun poszedł jednak jeszcze dalej - za życia zorganizował swój pogrzeb zapraszając nań rodzinę i znajomych, chciał bowiem upewnić się, że w przyszłości wszystko pójdzie z planem...
Na dość nietypowy pomysł wpadły władze brytyjskiej miejscowości Tameside, chcą, aby ciepło z krematorium ogrzało kaplicę, w której będą przebywać żałobnicy w trakcie pogrzebu - informije The Daily Telegraph.
W Niemczech istnieje już telewizja dotycząca małżeństwa, seksu, czy urodzin. Nadszedł czas na pokazanie śmierci i mody pogrzebowej, wkrótce – za pośrednictwem telewizji o nazwie Etos TV - niemieccy widzowie będą mogli obejrzeć programy dotyczące cmentarzy, trendów pogrzebowych oraz ocenić najnowsze modele trumien.
„Metro” opisało sprawę, z której wynika, że według urzędników samotnym podopiecznym domów opieki, mimo iż płacili składki ZUS, należy się taki pogrzeb, jak osobom bezdomnym.
Jeden z zakładów pogrzebowych w Irlandii Północnej oferuje usługę w postaci obejrzenia ostatniej drogi członka rodziny, bądź znajomego na żywo w Internecie.
W Stanach Zjednoczonych zmieniają się obyczaje. Tradycyjne pogrzeby są zbyt drogie, a więc już co drugi Amerykanin chce, aby po śmierci skremować jego ciało.