Niegdyś nazywana była „chorobą z dostatku”. Wokół jej objawów narosło z biegiem lat sporo mitów, co wcale nie przyczyniło się do zwiększenia poziomu wiedzy na jej temat. Dna moczanowa, bo o tym schorzeniu mowa, jest formą zapalenia stawów, nie zaś, jak myślą niektórzy, chorobą związaną z układem moczowym.
Zwiększone stężenie kwasu moczowego w surowicy krwi przyczynia się do rozwoju dny moczanowej. Puryny – substancje zawarte w pokarmach, wzmacniają produkcję tego kwasu w organizmie. Z tego względu osoby cierpiące na dnę moczanową powinny unikać pewnej grupy produktów. Co jeść, jeśli zmagamy się z tym schorzeniem podpowiadają eksperci programu „Zdrowa ONA”.
Truskawka ma więcej witaminy C niż cytryna i grejpfrut. Chroni przed anemią, jest krwiotwórcza, posiada właściwości odtruwające i oczyszczające, poprawia przemianę materii, jest bogata w wapń, fosfor, mikro- i makroelementy.
Właściwości zdrowotne wykazuje cała roślina, ale produkty lecznicze zawierają głównie kwiaty rumianku. Środki mające w składzie to popularne zioło mogą być przeznaczone do użytku wewnętrznego i zewnętrznego. Rumianek ceniony jest głównie jako środek działający rozluźniająco na system nerwowy oraz specyfik pozytywnie wpływający na układ pokarmowy, dobrodziejstw czynionych przezeń jest jednak znacznie więcej.
Zrzucenie kilku kilogramów i zaangażowanie się w aktywności fizyczne może pomóc w obronie przed artretyzmem, twierdzą naukowcy z Atlanty w USA. Dla przykładu, naukowcy zdiagnozowali artretyzm u 31 procent otyłych pacjentów, 21 procent z nadwagą i 16 procent z wagą w granicach normy.