Pożyczanie od rodziny lub znajomych to wciąż bardzo popularny sposób uzupełniania braków finansowych. W skali całego społeczeństwa odsetek osób korzystających z pożyczki w rodzinie wynosi 11,3% – wynika z badania Kantar Millward Brown wykonanych dla GetBack.
Najczęściej pożyczamy pieniądze z banku i od rodziny, a dopiero w dalszej kolejności od znajomych lub firm pożyczkowych. Co ciekawe oczekujemy, że bank będzie nas wspierał w rozsądnym zadłużeniu.
Remont mieszkania i zakup samochodu – na to niezmiennie najczęściej zadłużają się Polacy. W ciągu dwóch lat najbardziej, bo o 140 proc., wzrosła wśród badanych potrzeba kredytowania wydatków sezonowych, np. zakupu wyprawki szkolnej. Ponad dwukrotnie zwiększyła się także skłonność do pożyczania pieniędzy na potrzeby związane ze zdrowiem, a także organizacje świąt i uroczystości – wynika z badań przeprowadzonych przez Ipsos dla Wonga.com w latach 2015-2017. W ciągu ostatnich 24 miesięcy zmalała natomiast skłonność Polaków do zadłużania się, aby spłacić wcześniejsze zobowiązanie finansowe.
Szybkie pożyczki to możliwość pożyczenia określonej sumy pieniędzy na krótki okres. Najczęściej wynosi on 30 dni, aczkolwiek są firmy, które oferują także dłuższy okres spłaty – 35, 45 czy 60 dni. Dla nowych klientów pożyczki bardzo często są darmowe. Jeśli przekroczy się termin spłaty zadłużenia są dwa rozwiązania – albo karne odsetki, albo wykupienie przedłużenia terminu spłaty. A co w sytuacji, kiedy klient chce spłacić zadłużenie szybciej?
Uwaga na Europejską Grupę Finansową Council – ostrzega Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ta firma, działająca pod marką Personal Finanse, proponuje konsumentom kredyty, których warunki nie odpowiadają ich potrzebom i możliwościom spłaty, a skorzystanie z jej usług może się wiązać z obowiązkiem zapłaty wysokiego wynagrodzenia. To kolejne ostrzeżenie konsumenckie wydane przez UOKiK.
Aby zaciągnięty kredyt nie przyniósł więcej szkody niż pożytku, przed podpisaniem umowy pożyczkowej należy odpowiednio przeanalizować nie tylko treść samego dokumentu, ale także podmiot, który chce nam udzielić kredytu. Jedynie odpowiedzialne podejście ze strony pożyczkobiorcy i pożyczkodawcy może pozwolić na bezpieczne zaciągnięcie długu.
Firma pożyczkowa European Financial Corp. nie oddaje klientom pobranych opłat administracyjnych, gdy nie dochodzi do zawarcia umowy – ostrzega UOKiK. Koszty wynoszą od 1500 zł do 10 000 zł. To już trzecie ostrzeżenie wydane przez Urząd.
Polacy przed Świętami Bożego Narodzenia często się dodatkowo zadłużają, chcąc zapewnić odpowiednio uroczystą ich oprawę czy choćby zakupić prezenty gwiazdkowe. Jednak w ferworze świętecznej gorączki łatwo wpaść w finansowe tarapaty, a decydując się na kredyt warto zachować rozsądek.
Czytanie umów, które się podpisuje, popłaca. Jednak Polacy bardzo niechętnie czytają umowy kredytowe. Dlaczego? Bo są długie, skomplikowane i zawierają niezrozumiałe terminy. Podpisanie umowy bez czytania jej, może niestety ściągnąć na głowy takich nieostrożnych osób poważne problemy finansowe.
Jeśli podjęliśmy już decyzję o zaciągnięciu pożyczki, czas na dobranie najkorzystniejszej oferty. Firmy pożyczkowe udzielają zobowiązań szybciej oraz ograniczają formalności. Obecnie na rynku działa wiele firm, dlatego pamiętajmy, aby przy wyborze nie kierować się jedynie niskim oprocentowaniem. Musimy być ostrożni, by finansowa pomoc nie stała się ciężarem.
olska znajduje się na czele listy państw europejskich, w których obywatele są przyjaźnie nastawieni do zaciągania kredytów. Ponad połowa z nas (52 proc.) nie widzi nic złego w pożyczkach zaciągniętych na sfinansowanie zakupu dóbr konsumpcyjnych, a 35 proc. w kredytowaniu planów wakacyjnych – wynika z najnowszego „Europejskiego Raportu Płatności Konsumenckich 2016”.
Wcześniejsza spłata zobowiązania kojarzy nam się przede wszystkim ze zmniejszeniem kosztów, ale w finansach liczą się szczegóły. Sprawdź, co powinieneś zrobić, zanim zdecydujesz się na taki krok.
„Bez BIK”, „Bez sprawdzania historii kredytowej” – tymi hasłami spółka Kredyty-Chwilówki reklamowała swoje oferty, mogąc wywołać u konsumenta błędne wrażenie pewności uzyskania kredytu. To tylko jeden z zarzutów postawionych firmie pożyczkowej przez UOKiK. Nałożona kara to ponad 470 tys. złotych.
Niemal 2 mln 150 tys. Polek i Polaków nie radzi sobie z terminowym zwrotem posiadanych zobowiązań kredytowych i pozakredytowych. Ich łączna kwota zaległych długów wyniosła na koniec marca 2016 r. - 44,65 mld zł - wynika z 32. edycji Raportu InfoDług przygotowanego przez Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor.
Prawie 22 proc. osób ogłaszających upadłość konsumencką ma na koncie co najmniej jeden kredyt mieszkaniowy, 55 proc. bankrutuje wyłącznie z kredytami konsumpcyjnymi – wynika z danych BIK i BIG InfoMonitor. Kolejne 23 proc. nie ma żadnego zobowiązania w banku, w ich przypadku źródłem kłopotów były głównie pożyczki z firm pozabankowych.