Zwiększająca się liczba zachorowań na czerniaka, brak świadomości związanej z profilaktyką oraz brak dostępu do nowych terapii – to najważniejsze zagadnienia, z jakimi należy uporać się w walce z najgroźniejszym nowotworem skóry. Takie wnioski płyną ze spotkania Rady Naukowej Akademii Czerniaka z przedstawicielami instytucji ochrony zdrowia, które odbyło się w Warszawie.
O kilka procent rocznie wzrasta liczba pacjentów z nowotworami skóry. Obecnie umiera co drugi pacjent chory na zaawansowanego czerniaka, chociaż jego uleczalność wynosi 98 procent.
"Not getting your moles checked could be suicide" („Nie zbadanie pieprzyków może być samobójstwem”), informuje hasło kampanii, której inicjatorem jest fundacja Melanoma Foundation z Australii. Znamiona naskórne mogą okazać się bardzo niebezpieczne, czasem stanowią bowiem znaki rozwijającej się choroby – czerniaka złośliwego.