Do 2030 roku liczba osób dotkniętych demencją przekroczy 75,5 mln, a w 2050 może ich być ponad 135 mln – podaje WHO. Razem z szybko starzejącym się społeczeństwem statystyki te stanowią poważne wyzwanie dla służby zdrowia. W opiece nad seniorami wspomóc rodzinę może wyszkolony zespół pielęgniarek i pielęgniarzy, w Polsce jednak jest problem z ich dostępnością. Jeśli nie zasili nas grupa młodych osób, to seniorzy będą pozbawieni profesjonalnej opieki – przestrzegają przedstawiciele zawodu.
To, że polska służba zdrowia i zakłady opieki skarżą się na niewystarczającą liczbę pielęgniarek nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Młode pokolenia pielęgniarek często wyjeżdżają za granicę, w poszukiwaniu lepszych warunków pracy. W szpitalach zostaje co prawda wykwalifikowany i doświadczony personel, ale jest go zbyt mało, by zabezpieczyć potrzeby wszystkich pacjentów. W 2017 r roku liczba pielęgniarek jeszcze spadnie.
Masowe wyjazdy Polaków za granicę już wkrótce mogą spowodować poważne braki w systemie opieki nad osobami starszymi. „Za chlebem” wyjechało już ponad milion Polek, a to właśnie one w naszym społeczeństwie najczęściej opiekują się osobami starszymi i dziećmi.
Podczas minionego weekendu w Białym Miasteczku pod hasłem „Serce za serce” przez dwa dni pielęgniarki prowadziły darmowe diagnostyczne badania profilaktyczne. Przebadano 2427 osób w wieku od 14 do blisko 80 lat. Kolejki ustawiały się przede wszystkim do EKG (236 badań) i USG (145 badań).
Z sondażu przeprowadzonego przez PBS DGA dla "Gazety Wyborczej" wynika, że zdecydowana większość ankietowanych opowiada się po stronie pielęgniarek po siedmiu dniach ich protestu. 76 procent badanych przyznaje, że protest sióstr nie jest "prowokacją polityczną przeciw rządowi". Przeciwnego zdania jest natomiast 20 procent respondentów.
Dyrektor szpitala w Sieradzu postanowił poszukać oszczędności. W związku z tym postanowił zwolnić pracujące w szpitalu pielęgniarki, a ich obowiązki powierzyć pracownikom ekipy porządkowej, którym pomagać mają więźniowie. Dyrektor chce aby zajęli się oni podawaniem pacjentom kaczek i basenów oraz ich goleniem i kąpaniem - pisze "Dziennik Łódzki".
Coraz więcej pielęgniarek z powodu niskich zarobków podejmuje zatrudnienie za granicą. Chociaż resort zdrowia zwiększył limity przyjęć na studia, to jednak nie oznacza to, że siostry pozostaną w kraju po ich ukończeniu. Wiele przyszłych pielęgniarek już teraz deklaruje wyjazd za pracą po dyplomie - podaje "Metro".
Pod naciskiem wiosennych protestów personelu ZOZ-ów, Sejm zdecydował w lipcu, że od listopada wzrosną o 30 procent płace pracowników służby zdrowia. Nie wszystkich. Jak pisze Gazeta Wyborcza, pielęgniarki zatrudnione w domach pomocy społecznej nie zyskają ani złotówki.
Pielęgniarki z Katowic, Łodzi oraz Warszawy gościły w weekend w Brukseli, gdzie spotkały się z eurodeputowanymi, aby przekonać ich do lobowania na rzecz złagodzenia przepisów o zatrudnianiu polskich pielęgniarek w krajach Unii Europejskiej. Polskie siostry nie mogą wykonywać zawodu w krajach UE, ponieważ nie mają dyplomów studiów pielęgniarskich - pisze "Dziennik Łódzki".