Jeśli piwo, to podczas kameralnych spotkań z przyjaciółmi, jeśli wino, to w rodzinnym gronie, jeśli zaś wódka, to najczęściej na imprezie – tak w świetle wyników najnowszych badań CBOS piją alkohol dorośli Polacy. Choć najpopularniejszym napojem alkoholowym w Polsce jest piwo, Polakom najczęściej zdarza się upijać wódką. Pijąc wódkę przeciętny konsument spożywa jednorazowo niemal dwa razy więcej czystego alkoholu niż pijąc piwo i prawie trzy razy więcej czystego alkoholu niż wtedy, gdy pije wino.
W Polsce rośnie kultura konsumpcji alkoholu, a Polacy piją w coraz bardziej odpowiedzialny sposób. Badania pokazują, że 78% konsumentów zachowuje umiar zarówno pod względem ilości, jak i częstotliwości spożywanego alkoholu. Wciąż zdarzają się jednak grupy, którym w wyniku imprezowania przejawiają zachowania ryzykowne.
Ale czy wiemy dlaczego powinniśmy więcej pić podczas upałów? Czy każdy musi wypijać minimum 1,5 l płynów dziennie? Dlaczego lepiej pić systematycznie, małymi łykami, niż rzadko i „jednym haustem"? Okazuje się, że wiele osób nie potrafi… pić.
Kobiety wykształcone piją więcej z powodu stresu, jakiego doświadczają w pracy. Jednak wbrew obiegowym opiniom to nie wysokie stanowiska są najbardziej stresogenne. Najwyższy poziom stresu ujawniają kobiety na stanowiskach pomocniczych, a najmniej zestresowane są te na stanowiskach kierowniczych – wynika z badań przeprowadzonych przez studentkę psychologii SWPS.
Większość dorosłych Polaków pije alkohol. Abstynentami są nieliczni, jednak w ciągu ostatnich lat ich liczba wzrasta. Najpopularniejszym napojem alkoholowym jest piwo, spada natomiast popularność wódki - wynika zbadania CBOS. Spożywanie alkoholu, jak również to, jaki jego rodzaj i jak często się pije, zależy głównie od płci i wieku. Najwięcej pijących alkohol jest wśród najmłodszych, seniorzy piją najmniej. Abstynencję najczęściej deklarują starsze panie.
Nadchodzące upały powodować będą zwiększone pragnienie. Sięgamy wtedy po butelkę z wodą. Ale uwaga, nie jest obojętne jaką wodę wtedy pijemy. Wbrew powszechnemu przekonaniu nawodnienie organizmu wcale nie oznacza w takiej sytuacji przysporzenia sił, wręcz przeciwnie, picie nieodpowiedniej wody może nas osłabić.
Woda, najlepiej mineralna, nie tylko gasi pragnienie, wpływa także na kondycję naszej skóry – zapobiega jej przesuszeniu i poprawia jędrność. Pijąc wodę opóźniamy proces starzenia skóry co z a co za tym idzie odsuwamy w czasie pojawienie się pierwszych zmarszczek.
Przekonanie, że kilka drinków to doskonałe lekarstwo na smutki, jest fałszywe. Alkohol działa wręcz odwrotnie, potęguje pamięć o nieprzyjemnych zdarzeniach. Do takiego wniosku doszła grupa badaczy z Japonii pod przewodnictwem profesora farmakologii Norio Matsukiego
Dietetycy często powtarzają, że bardzo istotne dla naszego zdrowia jest przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów. Na to jak ważne jest picie wody zwrócili uwagę naukowcy, którzy spostrzegli, że wraz z wiekiem wzrasta ryzyko odwodnienia.
Picie co najmniej czterech filiżanek herbaty dziennie jest lepsze dla zdrowia niż spożywanie wody, sugerują nowe badania, których dokładne wyniki można znaleźć w the European Journal of Clinical Nutrition.
Hiszpańscy naukowcy wykazali, że osoby, które w ciągu doby mało piją płynów, te będą bardziej podatne na nadwagę i otyłość. Woda w organizmie sprzyja trawieniu, ale co najważniejsze – reakcje chemiczne zachodzące z udziałem h2o opóźniają odkładanie się tłuszczu pod skórą.