W 2020 roku to drugi i ostatni taki dzień. Dla przesądnych to szczęście w nieszczęściu, bowiem piątek trzynastego ma być dniem pechowym, a szczególnie obawiamy się go w tym roku. Dlaczego kojarzymy tę datę z czymś złym?
Wiele przesądów niezmiennie funkcjonuje w świadomości Polaków. Mało kto nie unika siadania na rogu stołu czy witania się przez próg. Podobnie z chuchaniem na znalezionego grosika czy łapaniem guzika na widok kominiarza. Piątek trzynastego nie jest wyjątkiem. Polacy wolą nie kusić losu i niechętnie planują wyjazdy na ten owiany złą sławą dzień. Tymczasem linie lotnicze wydają się szukać sposobów na zapełnienie pustych miejsc, dzięki czemu podróżni mogą liczyć na naprawdę atrakcyjne ceny połączeń. Jednak piątek trzynastego to nie jedyny przesąd, który może zatrzymać pasażerów w domu.
Według Ośrodka badań Opinii Publicznej niemal jedna piąta Polaków wierzy, że piątek 13-ego musi wróżyć nieszczęście. Specjaliści z Biura likwidacji Szkód Ergo Hestii, na podstawie przeanalizowanych danych, zaprzeczają tej opinii.