Animowane produkcje Disneya oraz serial "Dawno, dawno temu" uśpiły naszą czujność wobec natury baśni. Mówiące jelonki Bambi to mrzonka. Klasyczne bajki tętniły od krwi, namiętności i przyziemnych pobudek. Do kanonu gatunku wraca Mattea Garrone, który w "Pentameronie" wiernie przywołuje baśnie neapolitańskie z XVII stulecia.