Temperatury spadają, deszcz siąpi coraz częściej, ale nawet przy najgorszej pogodzie, pod biurami można spotkać grupki stłoczonych i zmarzniętych pracowników, nerwowo zaciągających się papierosem. Przeważnie nie jest to w smak ich pracodawcom, którzy, szukając nowych sposobów na zniechęcenie podwładnych do tytoniowego nałogu, uciekają się niekiedy do różnego rodzaju zakazów. Niestety nie zawsze przynoszą one pożądane skutki.
Wprowadzony przed blisko dwoma laty zakaz palenia w miejscach publicznych cieszy się sporą akceptacją społeczną, popiera go nawet większość osób palących regularnie - wynika z sondażu zrealizowanego przez CBOS. Nowe przepisy w niewielkim stopniu wpłynęły na spadek liczby palaczy, jednak w znacznie większej mierze przyczyniły się do ograniczenia liczby wypalanych papierosów.
12 maja rozpoczęła się kampania stołecznego ratusza - „Miejska Strefa NIEpalenia”. Kilkanaście przystanków komunikacji miejskiej oraz stacja metra Plac Wilsona na kilka dni zamieniło się w „zieloną strefę”.
W Polsce, gdzie pali 35 proc. osób, palenie to nadal problem społeczny. Nałóg palenia przyczynia się do rozwoju wielu chorób cywilizacyjnych. Jedną z nich jest przewlekła obturacyjna chorób płuc (POChP). W POChP palenie jest główną przyczyną zachorowania. Dlatego bardzo niepokojące jest, że chorzy na POChP, którzy wiedzą, że palenie przyspiesza zgon, ciągle palą papierosy.
Dziś w Światowym Dniu Rzucania Palenia rozpoczyna się ogólnopolska akcja „Rzuć palenie razem z nami”, która ma zachęcić palaczy do zerwania z nałogiem. Tegoroczna inicjatywa odbywa się pod hasłem „Każdy papieros niszczy Twoje zdrowie”. Organizatorem akcji jest Centrum Onkologii w Warszawie we współpracy z Fundacją Promocji Zdrowia.
Palenie oraz dym papierosowy zabija, i to nie tylko ciebie, ale także twoich najbliższych przebywających w twoim otoczeniu. Co pięć minut na skutek palenia papierosów umiera palacz. Zachęcamy do jak najszybszego zerwania z nałogiem, prezentujemy kilka faktów na temat palenia oraz rady, które pomogą ostatecznie uwolnić się od śmiercionośnego "dymku z papierosa".
Wprowadzanie zakazu palenia tytoniu w miejscach publicznych staje się coraz popularniejsze - wynika z sondażu przeprowadzonego wśród Europejczyków. 80 procent z nich popiera takie restrykcje. Najwięcej zwolenników jest wśród mieszkańców państw, które ograniczenia już wprowadziły.
Tytoń będzie największym zabójcą 21 wieku. Według ostatnich raportów, jego szkodliwe działanie będzie przyczyną śmierci miliarda ludzi na całym świecie, 10 razy więcej, niż w 20 wieku.
U kobiet palących papierosy zachodzi dwa razy większe ryzyko zachorowania na raka płuc, niż u palących mężczyzn. Jednocześnie prawdopodobieństwo śmierci wywołane tą chorobą jest mniejsze wśród kobiet, niż u mężczyzn – wynika z najnowszych badań.
Bierne palenie zwiększa ryzyko chorób serca oraz raka płuc, a jedynym sposobem, by ograniczyć zapadalność na te schorzenia jest wyznaczenie w pomieszczeniach zamkniętych miejsc całkowicie wolnych od dymu, twierdzi Szef federalnej Służby Ochrony Zdrowia Publicznego w USA, Richard Carmona, w wydanym przed kilkoma dniami obszernym raporcie poświęconym temu problemowi.
Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne (AHA) opublikowało raport zawierający wskazówki, które mówią o tym, co robić by zachować dobry stan zdrowia. Specjaliści z AHA kładą główny nacisk na dwie sfery życia - właściwe odżywianie się oraz kondycję fizyczną.