24-go lipca odbyła się sejmowa debata na temat wysokości cen i choć minister finansów Jacek Rostowski zapewniał, że „w Polsce nie ma szalejącej drożyzny”, konsumenci są innego zdania. Jak radzą sobie z wysoką inflacją polskie rodziny?
Wydajesz więcej niż zarabiasz? Żyjesz dzięki debetom? Przeanalizuj swoje wydatki i spróbuj ograniczyć przynajmniej część z nich.
„Oszczędzanie pieniędzy jest jak utrata na wadze – proste, ale niełatwe. Spożywanie mniejszej ilości jedzenia spowoduje utratę wagi. Proste. Ale jedzenie jest przyjemne, głód –wręcz przeciwnie”, pisze Paul Lewis, autor książki Money Magic.
Polacy, którzy mało zarabiają będą mieć niskie emerytury ostrzega międzynarodowa organizacja gospodarcza OECD - informuje Gazeta Prawna.
Polacy wciąż nie przywiązują zbyt dużej wagi do dodatkowego oszczędzania na emeryturę, wynika z listopadowego badania CBOS. Większość sądzi, że będzie się utrzymywać tylko z emerytury. Obecnie tylko 9% badanych podejmuje jakieś działania, żeby na emeryturze mieć dodatkowe środki na utrzymanie. Tymczasem z badań wynika, że świadczenia wypłacane z I i II filaru (ZUS i OFE) nie będą zbyt wysokie.
Jak wynika z najnowszych badań instytutu badawczego Pentor Polacy dobrze sytuowani i lepiej wykształceni chętniej oszczędzają na zakupach, niż ci mniej zamożni. Specjaliści oceniają, że osobom mniej wykształconym trudniej jest porównać dostępne na rynku oferty, przy zakupach kierują się głównie niską ceną i wybierają towary tanie, ale często kiepskiej jakości.
W 2007 roku liczba osób nieposiadających oszczędności zmniejszyła się o 6 pkt proc. względem 2006 roku - wynika z sondażu PBS DGA przeprowadzonego na zlecenie "Gazety Prawnej" i Open Finance. Żadnych nadwyżek finansowych nie posiada 58 proc. ankietowanych. Najpopularniejszym sposobem lokowania środków jest rachunek w banku.
Badania dotyczące świadomości emerytalnej mieszkańców różnych państw wykazały, iż w sprawach związanych z tego typu świadczeniami najlepiej zorientowani są Niemcy oraz Brytyjczycy.
Organizacja finansowa Aegon UK odkryła, że wystarczy, aby przeciętny Brytyjczyk odkładał 1.68 funta więcej każdego dnia i nie będzie musiał pracować dłużej by zasłużyć na państwową emeryturę.
Holenderski instytut badawczy Iris prognozuje niższy popyt na akcje i zwiększone zainteresowanie obligacjami na starym kontynencie w związku ze starzeniem się społeczeństw europejskich. Zgodnie z obserwacjami tego ośrodka, zajmującego się świadczeniem usług inwestycyjnych, osoby młode preferują na ogół lokowanie kapitału w akcje, podczas gdy starsi inwestorzy w obawie przed ryzykiem zdecydowanie częściej decydują się na obligacje. Odkładając więcej w wieku produkcyjnym dążą do tego, by spożytkować swoje oszczędności po przejściu na emeryturę.
Około czterdziestych urodzin przychodzi najlepszy czas na oszczędzanie. Na ogół w tym czasie zarabia się już nieźle, a najważniejsze życiowe potrzeby zostały zaspokojone. Do kolejnych poważnych wydatków upłynie jeszcze sporo czasu.