Osoby starsze potrzebujące wsparcia najczęściej mogą liczyć na pomoc najbliższej rodziny – dzieci oraz współmałżonków. Stosunkowo często seniorom pomagają również wnuki, przyjaciele, znajomi oraz sąsiedzi – wynika z sondażu CBOS. Uzyskiwana przez seniorów pomoc najczęściej wiąże się z prowadzeniem gospodarstwa domowego, dotrzymywaniem towarzystwa, załatwianiem różnych spraw oraz udzielaniem porad w ważnych sprawach. W największym stopniu osobom starszym brakuje wsparcia finansowego, a w drugiej kolejności pomocy w załatwianiu różnych spraw.
Kiedy osoba starsza upadnie, to w jej najlepszym interesie jest jak najszybsze przybycie pomocy i z tego właśnie powodu część osób starszych nosi jakiegoś typu system powiadamiający, który umożliwia im bezpośredni kontakt ze służbami ratowniczymi, kiedy dojdzie do najgorszego. Obecnie naukowcy pracują nad sposobem połączenia powiadomień o upadku z jedną z najnowszych metod komunikacji: portalem społecznościowym.
Społeczeństwo polskie starzeje się, rośnie liczba osób po 65. roku życia – w 2010 r. ich odsetek wynosił ponad 14 proc. ogółu ludności, a według prognoz demograficznych w ciągu kolejnych 20 lat wskaźnik ten zostanie podwojony. Wraz z liczbą seniorów przybywa osób wymagających stałej opieki. Z reguły ten obowiązek spada na barki dzieci lub wnuków. Według lekarzy i psychologów opieka nad osobą starszą, przewlekle chorą jest bardzo wyczerpująca emocjonalnie i fizycznie. Jak sobie z tym poradzić?
Kiedy dowiadujemy się, że bliska nam osoba zachorowała na nowotwór, uginają się pod nami nogi. Chce nam się wyć z bólu i cierpienia, a musimy grać silnych, wspierających. Jak być blisko przy ukochanej chorej osobie? Jak pomóc, a nie zaszkodzić? Jak ją wspierać, a nie irytować? A co jeśli nie znajdujemy w sobie takiej siły fizycznej i psychicznej, żeby dawać wsparcie, bo czujemy, że sami rozpadamy się na kawałki?
82% Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że opiekun osoby przewlekle chorej (rodzina, bliscy) potrzebuje wsparcia w takim samym stopniu co pacjent - wynika z raportu kampanii Pozwól na wsparcie zrealizowanego na zlecenie firmy Actavis Polska. Także eksperci wskazują na konieczność zwrócenia uwagi na kondycję psychiczną opiekunów, od której zależy również dobre samopoczucie chorego.
Jednym z aspektów starzenia się społeczeństw i wydłużenia życia jest wzrost liczby osób, które wymagają stałej opieki. Krajowe systemy okazują się niewydolne i rynek prywatnych domów spokojnej starości prężnie się rozwija zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Europie. Jednakże wielu ludzi decyduje się na samodzielne doglądanie starszych i schorowanych bliskich, często nie mając dostatecznej pomocy. Swoimi spostrzeżeniami, jak sobie radzić w takiej sytuacji, dzielą się osoby mające doświadczenie w sprawowaniu opieki.
Interwencje we wczesnym stadium choroby Alzheimera mogłyby być skuteczniejsze, jeżeli podejmowane byłyby jeszcze wcześniej - według nowego raportu na temat tego schorzenia, opublikowanego przez Alzheimer's Disease International (ADI), międzynarodową federację 76 towarzystw alzheimerowskich z całego świata, która pełni funkcję sprawozdawcy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
Wprawdzie każdy przypadek choroby jest inny i każda sytuacja rodzinna chorego odmienna, można jednak znaleźć wspólne elementy tak, aby móc znaleźć gotowe rozwiązania i rady. Prezentujemy wskazówki, obserwacje i porady, oparte na doświadczeniach wielu profesjonalnych opiekunów, którzy na co dzień pracują z chorymi w różnych stadiach chorób otępiennych - w tym choroby Alzheimera.
Jeszcze tylko do końca sierpnia można zapisywać się na drugą edycję bezpłatnego kursu stosowanej psychologii społecznej i opieki zdrowotnej w Collegium Civitas. Organizatorzy zapraszają wszystkie osoby w wieku 45+ zajmujące się osobami starszymi i przewlekle chorymi, także zawodowo: pracowników opieki społecznej, organizacji pozarządowych, przychodni, szpitali i hospicjów. Kurs jest realizowany w ramach programu Collegium Civitas „Edukacja przez Całe Życie” współfinansowanego przez Unię Europejską. Zajęcia ruszają już 12 września.
Większość starszych osób cieszy się dobrym zdrowiem psychicznym do sędziwego wieku, żeby jednak utrzymać taki status quo, trzeba zadbać o właściwą opiekę, wsparcie i kontakty społeczne. Te wszystkie czynniki sprawią, że w większości przypadków da się uniknąć ewentualnych zaburzeń zdrowia psychicznego, które przecież nie muszą nieodłączną częścią starzenia się, przekonuje Ewan Hilton, dyrektor walijskiej organizacji Gofal promującej higienę zdrowia psychicznego.
„W nadchodzących dziesięcioleciach Unia Europejska stanie w obliczu wyzwań związanych ze starzeniem się społeczeństwa. Istnieją trzy główne czynniki, które tłumaczą ten trend:. utrzymujący się niski współczynnik dzietności, wzrost długości życia i pokolenie wyżu demograficznego, które wkrótce zacznie osiągać wiek emerytalny", czytamy w roczniku Eurostatu z 2010 roku.
Hobby, które nie wymaga wychodzenia z domu i wielkich nakładów finansowych - czy to możliwe? Oczywiście. Wystarczy rozejrzeć się dokoła, a okaże się, że rzeczy codziennego użytku mogą stać się materiałem dla interesujących odkryć własnego talentu, źródłem satysfakcji z posiadania pasji i nabywania nowych umiejętności.
Martin Sheen twierdzi, że jego syn, Charlie, jest "emocjonalnie upośledzony". 70-letni aktor postanowił usprawiedliwić ostatnie wyskoki swojego syna.
Martin Sheen porównał uzależnienie swojego syna, Charliego, do choroby nowotworowej. Charlie Sheen od dłuższego czasu boryka się z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu. Obecnie aktor poddaje się kolejnej już terapii odwykowej we własnym domu.
Relacje między babciami i dziadkami a wnukami są niezwykłe. Cechuje je duża wrażliwość, troska, cierpliwość i zaangażowanie. Dziadkowie to także doskonała „instytucja" dla zapracowanych rodziców, którzy chętnie zostawiają swoje pociechy pod opieką seniorów. Ci z kolei dokładają zwykle wszelkich starań, by być najczulszymi i najcierpliwszymi opiekunami. Zdarza się jednak, że w ferworze obowiązków wychowawczych dziadkowie popełniają charakterystyczne błędy.